Cyberpunk 2077

[Maurycy]

[Maurycy]

Takie tam perypetie

[ obraz zewnętrzny ]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gott]

za chciwi się zrobili , tak to jest jak się chce trzymać za ogon kilka srok , ja bym swoją wersję Pc tez chętnie oddał jak bym miał możliwość. jedyne co jest fajne w tej grze to fabuła i dialogi no i udźwiękowienie , reszta szkoda gadać , bleeee

[Maurycy]

za chciwi się zrobili , tak to jest jak się chce trzymać za ogon kilka srok , ja bym swoją wersję Pc tez chętnie oddał jak bym miał możliwość. jedyne co jest fajne w tej grze to fabuła i dialogi no i udźwiękowienie , reszta szkoda gadać , bleeee

Ja nie mam wiekszych zastrzeżeń do wersji pc. Wiadomo zabugowana i AI jak w GTA3, ale to jest do poprawy patchami, a gra jest ogromna, ciekawa i wchłonąłem w nią kompletnie, a wcale nie byłem jakoś strasznie nahypowany przed premierą. Może wlasnie dlatego mi sie podoba


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Shinee]

[Maurycy]

I jak tam? cyberpunk ograny? ja po 2 miesiącach intensywnej gry mam dosyć póki co i robię przerwę do wyjścia DLC.

przeszedłem dwoma postaciami (pierwsza berserker z modliszkami, druga poison netrunner), przez co rozumiem wyczyszczenie mapy z wszelkich zadań pobocznych, zleceń i zdarzeń losowych
pomimo problemów na starcie, jak dla mnie przynajmniej w wersji na PC bugi nie doskwierały tak bardzo, żeby zepsuć frajdę z gry. z resztą ocena na steamie też nie jest zła jak na rozmiar afery jaką rozdmuchano, mianowicie 78% pozytywnych recenzji. dla porównania innych hitów porównywanych z CP2077 - GTA V 82% czy RDR2 83%, więc dramatu nie ma
wersję konsolową pozostawiam bez komentarza bo nie grałem. wiem jedynie z najwiekszej grupy CP2077 na fejsie, że ludzie graja na PS4 i XBOX one i nie narzekają

[Gott]

ja pograłem z kilka godzin i przerwa, czekam aż naprawią grę , może błędy nie są uciążliwe dla samego grania , ale na pewno ,przynajmniej mi psuły imersje , lubię się wciągać w grę jej klimatem ...

[Maurycy]

ja pograłem z kilka godzin i przerwa, czekam aż naprawią grę , może błędy nie są uciążliwe dla samego grania , ale na pewno ,przynajmniej mi psuły imersje , lubię się wciągać w grę jej klimatem ...

a jakie przykładowo błędy psuły Ci immersję?

[Yeleana]

Nareszcie znalazłem czas, żeby skończyć grę na wszystkie sposoby (każde zakończenie) męskim V - kwestia sejwów w kluczowych punktach... i teraz po czasie zastanawiam się, czy końcówka dla żeńskiego V jest tak samo dopracowana:

Spoiler:

1. czy przed ostatnia misją też można zadzwonić do ukochanego?
2. czy też można uciec z ukochanym z miasta?
3. czy jest wątek "romansu" z Rogue?

[Maurycy]

Nareszcie znalazłem czas, żeby skończyć grę na wszystkie sposoby (każde zakończenie) męskim V - kwestia sejwów w kluczowych punktach... i teraz po czasie zastanawiam się, czy końcówka dla żeńskiego V jest tak samo dopracowana:

Spoiler:

1. czy przed ostatnia misją też można zadzwonić do ukochanego?
2. czy też można uciec z ukochanym z miasta?
3. czy jest wątek "romansu" z Rogue?

1. Można
2. Jeśli chodzi Ci o zakończenie z Nomadami to można
3. Jest tak samo jak z męskim V


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Yeleana]

1. tak, a do kogo?
2. z kim?

[Maurycy]

1. tak, a do kogo?
2. z kim?

1. do tych z którymi nawiązałeś romans i Panam nawet jeśli grasz kobietą, ale macie dobre relacje.
2. z osobą do której zadzwoniłeś z dachu, tam tak na prawdę wybierasz tą jedyną osobę (zakładając że romansowałeś z oboma, w przypadku kobiety, Judy i River) z którą pózniej uciekasz w odpowiednim zakończeniu

[Yeleana]

Rzeczywiście musisz być autentycznym fanem tej gry, bo wiesz o niej wszystko (mimo ze piszesz, ze przeszedles " tylko" dwa razy)

Dla mnie tytul jest fajny, nawet bardzo... takie mocne 8/10... ale nie czuje potrzeby grania drugi raz, co mialbym odkryc, jakies przeoczone ukryte zadanie ?(wiekszosc rzeczy zrobilem, procz kupienia wszystkich samochodow, bo na to trzeba jakies grube miliony)

[Maurycy]

Rzeczywiście musisz być autentycznym fanem tej gry, bo wiesz o niej wszystko (mimo ze piszesz, ze przeszedles " tylko" dwa razy)

Dla mnie tytul jest fajny, nawet bardzo... takie mocne 8/10... ale nie czuje potrzeby grania drugi raz, co mialbym odkryc, jakies przeoczone ukryte zadanie ?(wiekszosc rzeczy zrobilem, procz kupienia wszystkich samochodow, bo na to trzeba jakies grube miliony)

Za drugim razem przechodziłem inną płcią i inną „klasą”. Ze względu na inne drzewko, questy często robiłem zupełnie inaczej, zamiast wpadać i robić rozpierduchę modliszkami, nie wchodziłem nawet do budynku, tylko zza ściany wykańczałem wszystkich wirusem (często była z tego większa kasa ze zleceń). I rzeczywiście za drugim razem odkryłem bardzo dużo nowych rzeczy, albo np przeszedłem zadanie poboczne na inny, bardziej ciekawy sposób - np. Zamiast zabijać ofiarę zlecenia, ratuję ją i potem wywiązuje się z tego niesamowity wątek. Albo zamiast podlizywać się Panam to jechałem ostro po niej w dialogach i dostałem w pewnej misji auto, którego nie dostałem pomagając Panam. Jest też kwestia ukrytego zakończenia. Za pierwszym razem nie byłem świadomy, że żeby je ukończyć, muszę być bardzo zżyty z Johnnym i dopiero za drugim razem przechodząc grę wybierałem odpowiednie dialogi.
Też granie inną „rasą” daje ciekawy efekt. Najpierw grałem Nomadą a potem corpo i nie tylko wstęp był inny ale też dużo dialogów i też npc inaczej cie postrzegali. Jak dla mnie warto przejść conajmniej dwa razy, ale jak nie masz parcia to nie ma co sie zmuszac
Nie jestem jakimś wielkim fanem, po prostu stwierdziłem, że skoro zapłaciłem za grę, na którą tyle czekałem, to chcę z niej wycisnąć wszystko

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk