XCOM: Enemy Unknown
Moderatorzy: Konsul, Pretorianin, Moderatorzy Hyde Parku
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jeśli lubisz, to warto. Imho więcej w temacie nie da się wycisnąć. Ciekawe ujęcie fabularne, które trochę odświeża tytuł. Całość trochę trudniejsza niż pierwowzór chyba. Dużo fajnego fluffu (customizacja postaci, broni etc.).Shem i jak? ;] bo oceny recenzji mnie nakręcają na tytuł xD
Mów czy warto? jakie porównanie do poprzedniej części?
- Zemsta Pomorza
- Posty: 1677
- Rejestracja: niedziela, 30 marca 2014, 22:22
- Medals: 18
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jakieś dobre oferty kupna widziałeś Gwalchu?
- Thorn
- Posty: 1931
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2011, 13:16
- Medals: 6
- Lokalizacja: Andover, UK
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jest dobrze. Kustomizacja troche kuleje, glownie skoki ilosci klatek, a wiekszych bugow jak na razie nie uswiadczylem. Zastrzegam jednak, ze dopiero zaczalem.
Tak jak Gwalch powiedzial przeciwnicy sa silniejsi, ale Twoi zolnierze rowniez, takze rownowaga jest zachowana. Polecam grac na poziomie trudnosci "commander", przedostatni na liscie, ostatni ktory mozna wybrac za pierwszym podejsciu do gry, zeby doswiadczyc prawdziwego X Com. Jest duzo trudniej, ale i ciekawie.
Tak jak Gwalch powiedzial przeciwnicy sa silniejsi, ale Twoi zolnierze rowniez, takze rownowaga jest zachowana. Polecam grac na poziomie trudnosci "commander", przedostatni na liscie, ostatni ktory mozna wybrac za pierwszym podejsciu do gry, zeby doswiadczyc prawdziwego X Com. Jest duzo trudniej, ale i ciekawie.
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
Na razie co lepsze wyprzedane niestety.Oblesny pisze:Jakieś dobre oferty kupna widziałeś Gwalchu?
- Thorn
- Posty: 1931
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2011, 13:16
- Medals: 6
- Lokalizacja: Andover, UK
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Wlasnie mialem misje, ze mi jeden z zoltodziobow (rookie) spanikowal, rzucil granatem na slepo i zabil siebie, goscia ktorego mialem ewakuowac oraz dwoch czlonkow oddzialu, bo sie budynek zawalil. Pozostal tylko jeden ranny i na wpol zywy zolnierz
Ta giera wymiata.
Ta giera wymiata.
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
No i pojawił się mankament: uważajcie, bo gra niestety lubi mieć crashe. I to takie porządne. Wczoraj, po raz pierwszy gra mi się wykrzaczyła, próbuję wgrać save: crash, próbuję wgrać autosave: crash... Wyszło koniec-końców, że muszę zaczynać misję od początku, bo żaden save z całej misji nie działa. Niefajnie.
Re: XCOM: Enemy Unknown
A mi niestety 20 minut po kupnie komp się wykrzacza i na nowe części muszę czekać. Pozostaje tylko jakiegoś let's playa zobaczyć.
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jako że właśnie skończyłem grę, to parę rzeczy, które wybitnie mi się podobały i które może skłonią jeszcze kogoś do kupna, bo imho w czasach, gdzie wychodzą buble, niedorobiony szajs i wszystko nastawione jest na sprzedanie DLC-ów, takie produkty jak XCOM 2 warte są kupienia.
Natomiast na pewno jest parę rzeczy do poprawienia: kuleje optymalizacja gry, zdarzają się crashe, czy drobniejsze bugi.
Niemniej jednak, mimo to, WARTO. Na razie przedawkowałem trochę XCOM 2, więc robię parę dni odwyku. Ale na pewno wrócę. Szczególnie że podejrzewam, iż wyjdzie dodatek.
- FABUŁA: bardzo fajne odwrócenie ról. Podobała mi się rola partyzantów, jak również ta cała otoczka związana z propagandą ufoków.
- MISJE: dużo misji czasowych (co utrudnia rozgrywkę), a do tego bardzo fajny motyw z działaniem w ukryciu i napadaniem "zza krzaka" na niczego nie spodziewającego się wroga -- nie ma to jak rzucić granat, a następnie strzelać z overwatcha do rozbiegających się alienów jak do kaczek . Bez spoilerów: o wiele bardziej podobał mi się scenariusz bronienia bazy (w jedynce był strasznie klaustrofobiczny) i parę misji "questowych" też miały naprawdę super klimat (choćby ta z portalem na pustyni pełnej Chryssalidów).
- HACKING: nie ma jak przejąć Sectopoda i robić nim rozpierdziel wśród przeciwnika. Kolejny dobrze pomyślany bajer.
- MODY: już w tym momencie jest parę modów, z których korzystałem podczas gry, np. możliwość swobodnej rotacji kamery, czy dodanie różnych bajerów do wyglądu postaci (http://steamcommunity.com/app/268500/workshop/). Sądzę, że dzięki modom ta gra ma dużą przyszłość.
- SKILLE: naprawdę każda klasa ma jakieś OP umiejki, do moich ulubionych należą Bladestorm i Reaper Rangera, Kill Zone Sharpshootera, czy choćby Restoration Specialisty. Jest w czym wybierać, a same skille dają dużo frajdy.
- POSTACIE: customizacja jest naprawdę miodzio, a sądzę, że z czasem będzie dostępnych jeszcze więcej ubrań, akcesoriów itp. (choćby dzięki modom).
Natomiast na pewno jest parę rzeczy do poprawienia: kuleje optymalizacja gry, zdarzają się crashe, czy drobniejsze bugi.
Niemniej jednak, mimo to, WARTO. Na razie przedawkowałem trochę XCOM 2, więc robię parę dni odwyku. Ale na pewno wrócę. Szczególnie że podejrzewam, iż wyjdzie dodatek.
Spoiler:
- Jaroczaro
- Posty: 911
- Rejestracja: niedziela, 3 stycznia 2016, 12:56
- Medals: 15
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
A czy ktoś mógłby napisać co XCOM 2 może zaoferować ciekawego w stosunku do XCOM "Long War" albo porównać?
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
Sądzę, że wiele pomysłów z Long War znajdziesz w XCOM 2. Kwestia np. badań, które wykonują obcy i walki z czasem (w XCOM 2 projekt nazywa się Avatar i stanowi główne wyzwanie/warunek ukończenia gry). Customizacja postaci pod względem graficznym jest większa w XCOM 2, ale ciężko mi powiedzieć, czy to jest coś, co lubisz w tych grach.jaroczaro pisze:A czy ktoś mógłby napisać co XCOM 2 może zaoferować ciekawego w stosunku do XCOM "Long War" albo porównać?
Czy XCOM 2 jest trudniejsze od LW? Wątpię. Sam w LW nie grałem, ale czytałem swego czasu o tym modzie. Na pewno możesz w XCOM 2 "podkręcić" skalę trudności i parę opcji włączyć/wyłączyć, ale sam mechanizm gry jest imho w nowej wersji mniej kapryśny (nie masz np. państw, które po prostu "uciekają" z sojuszu, a Twoja kasa zależy bezpośrednio od Twoich wyników w misjach).
Na pewno przewagą "dwójki" nad LW jest nowość i nowy koncept gry. Mi on bardziej odpowiadał, ale znów ciężko mi stwierdzić, czy Tobie będzie. Może powiedz, co Ci się podobało w Long War, to się do tego odniosę i porównam.
- Jaroczaro
- Posty: 911
- Rejestracja: niedziela, 3 stycznia 2016, 12:56
- Medals: 15
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jak pierwszy raz zagrałem w Long War to niemal miałem wrażenie jakbym grał w inną grę. Najbardziej spodobało mi się w Long War multum opcji do modyfikacji samej kampanii (jeszcze przed startem) oraz co najważniejsze ogromna różnorodność żołnierzy. Na początku mi się to nie podobało ale później doceniłem ten aspekt.
Losowe statystyki,
losowa profesja po rekrutacji,
możliwość wyboru różnej drogi dla każdego żołnierza (po 2-3 umiejki na danym poziomie)
a nawet możliwość całkiem losowego drzewka z umiejętnościami z różnych profesji.
Praktycznie nie miałem dwóch identycznych żołnierzy bo nawet jak mieli te same umiejki to różnili się celnością, ilością ruchu itp. co wymuszało stosowanie innego eq do każdej postaci i innej taktyki w każdej misji (wymuszonej składem oddziału). Dodatkowo nabrała na znaczeniu rekonwalescencja po misjach. Oczywiście fajnie jest mieć wypasiony skład, który jest coraz lepszy z każdą misją i orze chordy ufoków. Niestety po pewnym czasie misje zaczynają być monotonne. W LW ma się bardziej poczucie jakby się było dowódcą całego XCOM a nie tylko jednego oddziału super bohaterów. Śmierć żołnierza podczas misji jest na porządku dziennym. A każda misja to inny skład oddziału. Zawsze można wczytać zapisaną grę ale to już zależy od tego jak chce się grać.
Czyli podsumowując różnorodność w mechanice gry. W long war misje nigdy nie są monotonne ponieważ ma się za każdym razem inny skład, co wymaga innej taktyki i dostosowania eq.
Niemniej podstawowa wersja bez moda też mi się bardzo podobała. Jedna z lepszych gier jakie grałem. Obawiam się tylko, że XCOM 2 to odsmażany kotlet z lepszą grafiką.
Losowe statystyki,
losowa profesja po rekrutacji,
możliwość wyboru różnej drogi dla każdego żołnierza (po 2-3 umiejki na danym poziomie)
a nawet możliwość całkiem losowego drzewka z umiejętnościami z różnych profesji.
Praktycznie nie miałem dwóch identycznych żołnierzy bo nawet jak mieli te same umiejki to różnili się celnością, ilością ruchu itp. co wymuszało stosowanie innego eq do każdej postaci i innej taktyki w każdej misji (wymuszonej składem oddziału). Dodatkowo nabrała na znaczeniu rekonwalescencja po misjach. Oczywiście fajnie jest mieć wypasiony skład, który jest coraz lepszy z każdą misją i orze chordy ufoków. Niestety po pewnym czasie misje zaczynają być monotonne. W LW ma się bardziej poczucie jakby się było dowódcą całego XCOM a nie tylko jednego oddziału super bohaterów. Śmierć żołnierza podczas misji jest na porządku dziennym. A każda misja to inny skład oddziału. Zawsze można wczytać zapisaną grę ale to już zależy od tego jak chce się grać.
Czyli podsumowując różnorodność w mechanice gry. W long war misje nigdy nie są monotonne ponieważ ma się za każdym razem inny skład, co wymaga innej taktyki i dostosowania eq.
Niemniej podstawowa wersja bez moda też mi się bardzo podobała. Jedna z lepszych gier jakie grałem. Obawiam się tylko, że XCOM 2 to odsmażany kotlet z lepszą grafiką.
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jarczero to daj znać skąd zainstelowałaś najnowaszą LW bo ja grałem ale po jakieś aktualizacji X Coma się posypał a byłem już całkiem daleko:)
- Jaroczaro
- Posty: 911
- Rejestracja: niedziela, 3 stycznia 2016, 12:56
- Medals: 15
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Ja to zrobiłem według tej strony: http://www.nexusmods.com/xcom/mods/88/?
Mi akurat nie pojawiły się żadne problemy podczas instalacji.
Mi akurat nie pojawiły się żadne problemy podczas instalacji.
Re: XCOM: Enemy Unknown
Oj nie chodzi że na steamie był jakiś update i no poszło się walić all:(
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
W skrócie: obawiam się, że nie dostaniesz aż takiej różnorodności, jak w LW. Wydaje mi się, że dostępność żołnierzy na misjach jest mniejsza niż w oryginalnym XCOM-ie (szczególnie na początku "dwójka" ma dłuższy czas rekonwalescencji), ale znów bez porównania z LW i statusem "Fatigued", który faktycznie skłania do nieustannej wymiany żołnierzy na misjach.jaroczaro pisze:Obawiam się tylko, że XCOM 2 to odsmażany kotlet z lepszą grafiką.
Natomiast o powyższy cytat nie musisz się martwić. Jasne, kanwa jest podobno, to ciągle XCOM, ale jednak inne ujęcie, inne misje, inne strategie. Mimo wszystko uważam, że warto, nawet jeśli ktoś jest weteranem LW.
- Jaroczaro
- Posty: 911
- Rejestracja: niedziela, 3 stycznia 2016, 12:56
- Medals: 15
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Weteranem bym siebie nie nazwał. Dzięki, o takie informacje mi właśnie chodziło. Pozostaje zagryźć zęby i sięgnąć do portfela. A tu tyle niezaplanowanych wydatków w tym miesiącu (jak np. zbita szybka w iphone 5s )Gwalch pisze:W skrócie: obawiam się, że nie dostaniesz aż takiej różnorodności, jak w LW. Wydaje mi się, że dostępność żołnierzy na misjach jest mniejsza niż w oryginalnym XCOM-ie (szczególnie na początku "dwójka" ma dłuższy czas rekonwalescencji), ale znów bez porównania z LW i statusem "Fatigued", który faktycznie skłania do nieustannej wymiany żołnierzy na misjach.jaroczaro pisze:Obawiam się tylko, że XCOM 2 to odsmażany kotlet z lepszą grafiką.
Natomiast o powyższy cytat nie musisz się martwić. Jasne, kanwa jest podobno, to ciągle XCOM, ale jednak inne ujęcie, inne misje, inne strategie. Mimo wszystko uważam, że warto, nawet jeśli ktoś jest weteranem LW.
- Zemsta Pomorza
- Posty: 1677
- Rejestracja: niedziela, 30 marca 2014, 22:22
- Medals: 18
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Wczoraj kupiłem, odpaliłem - lecę tutorial, skrypt zabił dwóch agentów - myślę spoko, lecę dalej.
Pierwsza misja - niby poziom misji easy, odzyskać jakiś tam generator.
Mój ranger wskakuje na przyczepe tnąc mieczem aliena, drugi agent wpada obok hakować generator, po chwili ciągnik z przyczepą wybucha i oboje giną.
I was like "whaaaaaaaaat?"
Giera mocna już ją lubię
Pierwsza misja - niby poziom misji easy, odzyskać jakiś tam generator.
Mój ranger wskakuje na przyczepe tnąc mieczem aliena, drugi agent wpada obok hakować generator, po chwili ciągnik z przyczepą wybucha i oboje giną.
I was like "whaaaaaaaaat?"
Giera mocna już ją lubię
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jak ktoś jeszcze nie ma dosyć ufoków:
[yt][/yt]
[yt][/yt]
Re: XCOM: Enemy Unknown
Jestem zapalonym fanem tej serii więc napewno sprawdzę jak sie bedzie grało
- Jaroczaro
- Posty: 911
- Rejestracja: niedziela, 3 stycznia 2016, 12:56
- Medals: 15
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
I jak ten dodatek? Wszyscy zachwalają ale cena trochę odstrasza.Gwalch pisze:Jak ktoś jeszcze nie ma dosyć ufoków:
[yt][/yt]
Zastanawiam się (ponownie ;p) czy kupić podstawkę XCOM2 i potem dokupić dodatek czy najlepiej oba na raz i od początku grać z dodatkiem.
Tak dla pewności to LW2 działa niezależnie od tego czy się ma podstawkę czy z dodatkami?
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: XCOM: Enemy Unknown
Ja na razie nie mam czasu, żeby grać w coś jeszcze, także nie kupiłem. Pewnie w przyszłości, szczególnie jakby cena spadła.
- Jaroczaro
- Posty: 911
- Rejestracja: niedziela, 3 stycznia 2016, 12:56
- Medals: 15
- Gender:
- Status: Offline
Re: XCOM: Enemy Unknown
Ja też za bardzo nie mam czasu. Teraz był darmowy weekend i trochę przetestowałem. Sama podstawka wypadła bardzo przeciętnie w porównaniu do XCOM LW. Potem dowiedziałem się, że do dwójki też wyszedł mod long war no i w drugi dzień mnie już wciągnęło. Dodatkowo jest fajna promocja na podstawkę dlatego myśle czy nie kupić. Jak znowu będą ataki ddos na serwery albiona to byłoby jak znalazłGwalch pisze:Ja na razie nie mam czasu, żeby grać w coś jeszcze, także nie kupiłem. Pewnie w przyszłości, szczególnie jakby cena spadła.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: XCOM: Enemy Unknown
Mam i gram... to osobna rozgrywka obok podstawki. Troszkę jak alternatywna seria wydarzeń. Trudna jak jasna cholera bo już od niemal pierwszej bitwy trafiają nam się wybrańcy a potrafią ostro dupsko obić. Już nie da się grać tylko jedną grupą (odrobiona lekcja po LW2) bo pojawia się zmęczenie naszych bohaterów. Fajnie rozwiązane offline tajne misje, które czasem trzeba rozwiązać taktycznie - taki smaczek. Ciekawy wątek z frakcjami, które dają boosta jeśli się z nimi dogaduje a oprócz tego rekrutów z ciekawymi perkami. Generalne gra mi się wyśmienicie - poziom trudności sprawia, że hordy "zombie" czy ciągłe naloty grup adventu nie dają łatwo rozwiązać wielu potyczek. Polecam mimo ceny...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości