Polska język trudna jest...
Moderatorzy: Konsul, Pretorianin, Moderatorzy Hyde Parku
Polska j
Wielokrotnie słyszę na mumble lub czytam na forum bardzo oryginalne formy gramatyczne stosowane przez naszych członków. Wbrew obiegowej opinii skłania mnie to nie do czepiania się, tylko poszukania odpowiedzi "Właściwie to jak jest dobrze?".
Jak się okazuje czasami to co powszechnie uważamy za niepoprawne jest dobre (przykład 1), a to co wydaje się słuszne - wcale takim nie jest (przykład 2).
Przynajmniej / bynajmniej
"Wiele osób razi używanie słowa bynajmniej w sposób niekonwencjonalny, w znaczeniu 'przynajmniej'. Jest to jednak innowacja dość rozpowszechniona, często spotykana w Polsce centralnej i na Pomorzu. Skoro przedostaje się do języka osób wykształconych, niewykluczone, że kiedyś zostanie zaaprobowana. Tak się stało w literackim języku kaszubskim, gdzie bënômni jest synonimem przënômni 'przynajmniej'"
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7222
Tobie vs. Ci
"Formy tobie używamy, gdy chcemy na nią położyć akcent, np. Tobie się to podoba? Formy ci używamy w pozycji nieakcentowanej, np. Podoba ci się to?"
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=523
Pozdrawiam i zachęcam do chwili refleksji nad formą własnych wypowiedzi.
Jak się okazuje czasami to co powszechnie uważamy za niepoprawne jest dobre (przykład 1), a to co wydaje się słuszne - wcale takim nie jest (przykład 2).
Przynajmniej / bynajmniej
"Wiele osób razi używanie słowa bynajmniej w sposób niekonwencjonalny, w znaczeniu 'przynajmniej'. Jest to jednak innowacja dość rozpowszechniona, często spotykana w Polsce centralnej i na Pomorzu. Skoro przedostaje się do języka osób wykształconych, niewykluczone, że kiedyś zostanie zaaprobowana. Tak się stało w literackim języku kaszubskim, gdzie bënômni jest synonimem przënômni 'przynajmniej'"
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7222
Tobie vs. Ci
"Formy tobie używamy, gdy chcemy na nią położyć akcent, np. Tobie się to podoba? Formy ci używamy w pozycji nieakcentowanej, np. Podoba ci się to?"
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=523
Pozdrawiam i zachęcam do chwili refleksji nad formą własnych wypowiedzi.
Re: Polska j
Hehe, dobre.
Dyrek, masz zamiar napisać kolejny odcinek "porad słownikowych wujka Dyrka" ?
Muszę przyznać że zdziwiłeś mnie z porównaniem "Tobie / Ci" .
Z.
Dyrek, masz zamiar napisać kolejny odcinek "porad słownikowych wujka Dyrka" ?
Muszę przyznać że zdziwiłeś mnie z porównaniem "Tobie / Ci" .
Z.
"Mistrz walki osiąga zwycięstwo bez gniewu." - Sun Tzu
- Marvik
- Posty: 716
- Rejestracja: piątek, 14 sierpnia 2009, 02:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Status: Offline
Re: Polska j
Akurat "swetr" miał swoje uzasadnienie w postaci odmiany przez przypadki, która nie brzmi: sweterowi, sweterem, wskazując że jednak mianownik to "swetr". Oczywiście język polski pełny jest wyjątków, ale ostatecznie zwolennicy formy "sweter" w większości dopuścili "swetr" nie mogąc w kółko słuchać ostatecznego argumentu "To co, może powinno się mówić wiater?".
Na pewno jeszcze jednak znajdzie się niejeden polonista, który udowodni nam niepoprawność formy "swetr" wskazując jego brak w słowniku jakiegoś tam swojego mentora.
Co do mylenia bynajmniej z przynajmniej to jak dla mnie jest to zwyczajny błąd, w dodatku powszechnie piętnowany, więc wątpię żeby kiedyś został powszechnie zaakceptowany. To, że kaszubi akceptują podobną formę to chyba nie argument, raczej mniejszości językowe powinny przejmować formę i gramatykę języka urzędowego niż na odwrót.
A żeby dodać coś od siebie, samica łosia: łosza.
Na pewno jeszcze jednak znajdzie się niejeden polonista, który udowodni nam niepoprawność formy "swetr" wskazując jego brak w słowniku jakiegoś tam swojego mentora.
Co do mylenia bynajmniej z przynajmniej to jak dla mnie jest to zwyczajny błąd, w dodatku powszechnie piętnowany, więc wątpię żeby kiedyś został powszechnie zaakceptowany. To, że kaszubi akceptują podobną formę to chyba nie argument, raczej mniejszości językowe powinny przejmować formę i gramatykę języka urzędowego niż na odwrót.
A żeby dodać coś od siebie, samica łosia: łosza.
- Avishai
- Posty: 2731
- Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 01:05
- Medals: 8
- Lokalizacja: Szczecin
- Status: Offline
Re: Polska j
Też mam pewne skrzywienie na punkcie poprawności językowej. Chociaż najbardziej rażą mnie pleonazmy, czyli masła maślane. Regularnie występują w mowie potocznej:
- cofnijmy się do tyłu!
- na faktach autentycznych
- spadłam w dół
Do tego dochodzi "poszłem", na które dostaję lekkich drgawek...
A na koniec, błędy ortograficzne Chociaż w tym przypadku jestem skłonna wybaczać - większość mężczyzn wali orty, kobiety dużo rzadziej, wątpię by można było temu zaradzić. Pewnie popełniono jakieś badania naukowe na ten temat, ale pal licho, na mumblu ortografów nie słychać (uff).
- cofnijmy się do tyłu!
- na faktach autentycznych
- spadłam w dół
Do tego dochodzi "poszłem", na które dostaję lekkich drgawek...
A na koniec, błędy ortograficzne Chociaż w tym przypadku jestem skłonna wybaczać - większość mężczyzn wali orty, kobiety dużo rzadziej, wątpię by można było temu zaradzić. Pewnie popełniono jakieś badania naukowe na ten temat, ale pal licho, na mumblu ortografów nie słychać (uff).
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na bilion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego.
Jednak magowie obliczyli, że szansę jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć."
Jednak magowie obliczyli, że szansę jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości