Przykro mi, do widzenia!

[Atlantise]

Jeszcze dobrze się nie poznaliśmy, a już musimy się rozstać. Bardzo mi przykro z powodu odrzucenia. Jednocześnie jestem zawiedziony przebiegiem selekcji. Nie jest miło dostać odmowę typu kopiuj-wklej po tym, jak ktoś naprawdę się starał dobre podanie napisać. Właściwie powód znam - zbyt późno złożyłem podanie, czyż nie? Przeglądałem tematy innych osób i niektóre aplikacje przyjętych były dość kiepskie, ale przeszły (bo zostały złożone wcześniej?). Wychodzi zatem na to, iż zostanę wolnym strzelcem, bo innych dobrych klanów w zasięgu nie ma.

Zatem mam nadzieję, że nie żegnajcie, a do zobaczenia na wojnie!

[Valbar]

tak jak napisałeś do widzenia jednak mam nadzieje, że będziesz zaglądał na forum i po premierze twoje podanie może być rozpatrzone pozytywnie -zaangażowanie zawsze procentuje

[Slid]

Atlantis nie odbieraj tego osobiście. Tego typu odpowiedź dostały osoby, które napisały podania dobre, lub bardzo dobre. Naprawdę chciałbym każdemu odpisać indywidualnie, ale podań pojawia się dużo i każde dokładnie czytam, więc czasu mi ostatnio nie starcza. Mam nadzieję, że przeczytałeś wątek do którego cię pokierowałem ( ostatni akapit odnosi się do ciebie ) i choć po części rozumiesz moje przesłanki.

[Praga]

Tak się składa, że ty piszesz podanie indywidualnie, a szef Gildii wpada wieczorem na forum, a tutaj kilka nowych podań. Trzeba je przeczytać, ocenić i podjąć decyzję. Nie dziwię się, że Slid tak postąpił (kopiuj/wklej). Nie przejmuj się, Twoje podanie ciągle u nas leży, my nie zapominamy. Nigdy

[Goldunube]

Od siebie dodam, że w pewnym sensie takie nasze decyzje, powinny leżeć także i w Twoim interesie o ile masz zamiar w dalszym ciągu starać się o wstąpienie w nasze szeregi. Nie chcemy stworzyć molocha, zrzeszającego 1000 osób. Jeżeli zwolnią się miejsca, a Ty nadal będziesz miał chęć wstąpić do nas, wydaje mi się nasz wódz, z przyjemnością takową szansę przed Tobą otworzy. A wtedy to również i Tobie będzie zależało na tym by nie być anonimowa, setną czy tysięczną osobą w naszej gildii, tylko Atlantisem, którego każdy inny członek Gildii zna

Serdecznie pozdrawiam
Goldi

[Zawisza]

A z doswiadczenia napewno miejsce sie zwolni gdyż, część osób pewnie wogóle nie kupi gry, część stwierdzi, że mu niepasuje klimat gry, inni zawiodą się na grze (bugi, end-game), a jeszcze inni napiszą, że ich koledzy zakładaja gildie i idą grac z kolegami.
W AoC po dwóch tygodniach, otworzylismy spowrotem rekrutacje.
Mam nadzieję, że szybko odbedzie się selekcja i zrobi sie miejsce dla wartościowych graczy.

[boynar]

Co tu dużo pisać , dzieki za szybką odpowiedż , nie żywie urazy i mam nadzieje że szybko się online w jakiejś karczmie spotkamy .

[Atlantise]

Zatem nie pozostaje mi nic innego, niż gra jako gracz rezerwowy. Właściwie macie racje, jest bardzo prawdopodobne, że sporo osób z listy tych, którzy się dostali, wcale w grze nie zobaczycie. Jednak mam nadzieje, że dobrze Wam się ułoży i tego Wam życzę.

[Goldunube]

Z mojej strony dodam jeszcze tylko, że jeżeli będziecie potrzebowali jakiejś pomocy na ziemiach Starego Świata, możecie śmiało do mnie zagadać. Wysłać jakiegoś gołębia czy cuś. Z przyjemnością Wam pomogę. Żadna prośba nie jest w stanie przerosnąć Dwarfa z prawdziwego zdarzenia !

Pozdrawiam serdecznie
Goldunube - Zelaznobrody

[Gerdhard]

To co rzekł Gold dotyczy każdego z Was , gdzie otrzymaliście informacje od Cezara nie będzie to żadną tajemnicą że IX pomoże wam jak tylko poprosice zatem głowa do góry SLAVA!

[Goldunube]

My Dwarfy to nacja owszem pamiętliwa, ale też i honorowa Pomocy nie odmówimy !

[Falka]

Ja mam propozycje. Wyslijcie ich do nas, w Age of Conan kazda para rak sie przyda.

[Unicore]

Pare miejsc u nas prędzej czy później się zwolni. Tymczasem możemy wam zaproponować bliską współprace przez forum oraz w grze. Lista przyjaciół, krótki czat, teleport i już jesteście u nas w grupie rvr...

[Hojny]

nic się nie martw to że chętnych jest sporo nie znaczy że wszyscy z nich będą grać w WARa, bo większość z nich się napala a gdy im przejdzie odpuszczą sobie grę, tak że miejsca znajdą się szybko:) więc musisz bacznie obserwować forum!

bo po 4 tygodniach od startu servera, liczebność w Gildi się drastycznie zmieni bo nie każdemu przyjdzie zostać Legionistą

[Atlantise]

nic się nie martw to że chętnych jest sporo nie znaczy że wszyscy z nich będą grać w WARa, bo większość z nich się napala a gdy im przejdzie odpuszczą sobie grę, tak że miejsca znajdą się szybko:) więc musisz bacznie obserwować forum!

bo po 4 tygodniach od startu servera, liczebność w Gildi się drastycznie zmieni bo nie każdemu przyjdzie zostać Legionistą

Nie na rękę mi będzie wielki spadek liczebności gildii, a z 40 osób aktywnych grać musi ;] Lub z 30 takich wybitnych. Także za tytułem tego tematu, nie żegnajcie a do zobaczenia Ingame!

PS Hojny,
Widze, że żyjesz w mieście, które najmilej wspominam ze swojego dzieciństwa ;] Choć mieszkałem w Sułkowicach, Andrychów moim drugim domem był, aż się łezka w oku kręci Mieszkasz może na Lenartowicza?

Pozdro!

[Szept]

ciesze się ze nie "obraziłeś się".
pamietaj o naszej gildii. jezeli w swoim profilu nie zawarłeś e-maila to go dopisz. i zagladaj do nas jak znajdziesz czas i checi. wszak po to własnie jest otwarta cześć forum.
S.

[boynar]

z przykrością stwierdzam że z krasnoluda stałem się black orkiem - jakaś mutacja po grzybkach halucynogennych się podziała . Zapewnie jest to skutek niechęci do grania w pojedynkę .


Mam nadzieje że będe dostawał od Was o pół dmg mniej niż obcy BO . Podrawiam i do zobaczenia online

[Vorcan]

będąc w Royal Legion będziesz od nas dostawał jeszcze więcej To wojna!

[Shaw]

Dla nas bedziesz stal zawsze na pierwszym miejscu napewno o tobie nie zapomnimy ;]

[Gerdhard]

Hmmm no cóż od zielonych bardziej nienawidzę tylko zielonych którzy przed chwila byli dwarfami...Po za tym na mój topór zawsze możesz liczyć ...w potylicy rzecz jasna

[Zawisza]

z przykrością stwierdzam że z krasnoluda stałem się black orkiem - jakaś mutacja po grzybkach halucynogennych się podziała . Zapewnie jest to skutek niechęci do grania w pojedynkę .


Mam nadzieje że będe dostawał od Was o pół dmg mniej niż obcy BO . Podrawiam i do zobaczenia online

I o tym pisałem, jeszcze niema premiery a już osoby odchodzą, tylko nieliczni sa wstanie oprzeć się pokusom chaosu

btw. powodzenia boynar

[Hojny]

PS Hojny,
Widze, że żyjesz w mieście, które najmilej wspominam ze swojego dzieciństwa ;] Choć mieszkałem w Sułkowicach, Andrychów moim drugim domem był, aż się łezka w oku kręci Mieszkasz może na Lenartowicza?

Pozdro!

no to szkoda że dowiaduje się o tym w tym smutnym topicu niestety nie, mieszkam na Metalowców żeby było ciekawiej blok 13 ^^ a co do Sułkowic mam tam znajomych kilku

[boynar]

noż kur.. mać , ja tutaj elgancko informuje , silę się na grzeczność , wyjaśniam powody itd . Staram się wszystkich którzy mnie pamiętają po 3-4 postach przygotowac na straszny szok a tu co ?

Otrzymuje w zamian : topór w potylicy , grożby ? .

Na odchodne dzięki dla Zawiszy za słowa otuchy , Cezarowi za odrzucenie podania ( chyba bym się na TS z co poniektórymi nie dogadał ) , Mardukowi za cień szansy i Vorcan która przynajmniej tym razem moje reakcje zostawiła w spokoju .

Jeszcze raz pozdrawiam i idę golić brodę oraz farbować się na zielono a reszte nie domówien z brodaczami mam nadzieje że wyjasnimy sobie online z toporami w dłoniach . Kolejny raz pozdro all

[Ranegoth]

Wow, chyba trochę przesadzasz ;>.

Ten "topór w potylicy" powinieneś odbierać bardziej jako żartobliwe zaczepki, a nie groźby i niechęć wobec twojej osoby.

Zresztą jakiej reakcji się spodziewałeś? Jakby nie patrzeć dołączyłeś do forum dwa dni temu, złożyłeś podanie, nie zostałeś wstępnie przyjęty i już dałeś za wygraną, w dodatku przechodząc na wrogą stronę... Jakoś się nie dziwię, że ludzie nie żegnają Cię z łzami w oczach.

[Vorcan]

chyba naprawdę byśmy się nie dogadali