Kinetyk vs Monk
Moderatorzy: Konsul, Pretorianin
- Driam
- Posty: 2897
- Rejestracja: środa, 30 listopada 2011, 21:25
- Lokalizacja: Aberdeen/Łódź
- Gender:
- Status: Offline
Kinetyk vs Monk
Przeglądając sobie dzisiaj odmęty YT zobazyłem ciekawe porównanie
Koleś testował obie klasy na pierwszym bosie na Thorneus's Camp, oczywiście w przypadku jednej i drugiej klasy mógł to zrobić lepiej ale i tak nieźle to wygląda
[yt][/yt]
[yt][/yt]
Koleś testował obie klasy na pierwszym bosie na Thorneus's Camp, oczywiście w przypadku jednej i drugiej klasy mógł to zrobić lepiej ale i tak nieźle to wygląda
[yt][/yt]
[yt][/yt]
Re: Kinetyk vs Monk
Kupa ogląda nikt nic nie powie i polowa się śmieje pod nosem czy na innych kanałach tsa
Testy klas solo na instancjach sa dość ciężkie bo obydwa zastosowane buildy murza być równe, nie możesz mieć 5lvl str a potem zmienić go na 2lvl valora
Co do solo gry to zauważyłem pewna rzecz...chodzi o to ze postacie na podobnym poziomie rozwoju bez dodatków zewnętrznych buffy itd są bardzo podobne ,różnice nie są diametralne a kosmetyczne.
Dużą różnicę robią buildy i to ile dmg dana klasa może wypruć w czasie największego bufowania..i tutaj są duże podziały..ale tez nie jest tak ze nagle wszystkie inne klasy są fee i do dpsa nadają się tylko dwie słuszne. Są klasy które lepiej wykorzystują bufy od innych, są tez takie które buffuja bufy są takimi katalizatorami..
To samo tyczy się buildiw. Ludzie nałożyli sobie klapki na oczach i widza tylko jedno str luck..a okazuje się ze kupa klas ma całkiem inne wymyślne buildy które same ze swoich skilli i pewnych zazębień układają sobie build..o wile gorszym mnichem będzie mnich na luck niż tez na spiryt i tu chodzi głównie o wykorzystanie skilli i jego combo, brak cd na wieli skilach i brak many..
Moim zdaniem tak jest z wieloma klasami..niektóre buildy wymagają dużego nakładu czasu i b.dobrej itemizacji co np. można nazwać buildami endgame.
Grając ostatnie kilka dni z randomami zauważyłem kompletnie inne podejście do instancji niż panuje w naszym klanie... Te nieszablonowe myślenia zastępowanie standardowo u nas przyjętych klas czymś innym sprawiały ze isabelki na ataku 3* robiło się po 20-25min i każdy czul się potrzebny i nie było tak ze instancja opierała się na 3,4 graczy i tanku... Po prostu milo się to robiło przez te 4-5h gry.
Testy klas solo na instancjach sa dość ciężkie bo obydwa zastosowane buildy murza być równe, nie możesz mieć 5lvl str a potem zmienić go na 2lvl valora
Co do solo gry to zauważyłem pewna rzecz...chodzi o to ze postacie na podobnym poziomie rozwoju bez dodatków zewnętrznych buffy itd są bardzo podobne ,różnice nie są diametralne a kosmetyczne.
Dużą różnicę robią buildy i to ile dmg dana klasa może wypruć w czasie największego bufowania..i tutaj są duże podziały..ale tez nie jest tak ze nagle wszystkie inne klasy są fee i do dpsa nadają się tylko dwie słuszne. Są klasy które lepiej wykorzystują bufy od innych, są tez takie które buffuja bufy są takimi katalizatorami..
To samo tyczy się buildiw. Ludzie nałożyli sobie klapki na oczach i widza tylko jedno str luck..a okazuje się ze kupa klas ma całkiem inne wymyślne buildy które same ze swoich skilli i pewnych zazębień układają sobie build..o wile gorszym mnichem będzie mnich na luck niż tez na spiryt i tu chodzi głównie o wykorzystanie skilli i jego combo, brak cd na wieli skilach i brak many..
Moim zdaniem tak jest z wieloma klasami..niektóre buildy wymagają dużego nakładu czasu i b.dobrej itemizacji co np. można nazwać buildami endgame.
Grając ostatnie kilka dni z randomami zauważyłem kompletnie inne podejście do instancji niż panuje w naszym klanie... Te nieszablonowe myślenia zastępowanie standardowo u nas przyjętych klas czymś innym sprawiały ze isabelki na ataku 3* robiło się po 20-25min i każdy czul się potrzebny i nie było tak ze instancja opierała się na 3,4 graczy i tanku... Po prostu milo się to robiło przez te 4-5h gry.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 5 października 2015, 22:48 przez Dreed, łącznie zmieniany 2 razy.
- Clickslither
- Posty: 304
- Rejestracja: wtorek, 4 listopada 2014, 08:43
- Medals: 2
- Lokalizacja: Suwałki
- Gender:
- Status: Offline
Re: Kinetyk vs Monk
Ja tylko obejrzałem kinetyka i po tym jak gra tą postacią(sam ją mam) posikałem się ze śmiechu. Pan/Pani grająca nim gra albo nogami, albo jest ślepa na jedno oko i to właśnie nim patrzy na monitor.Kupa oglada nikt nic nie powie i polowa sie smieje pod nosem czy na innych kanalach tsa
Jest tam tyle błędów w prowadzeniu tej klasy że nie miałem siły się wypowiedzieć xD
- Darfriq
- Posty: 21
- Rejestracja: piątek, 25 września 2015, 21:37
- Medals: 1
- Lokalizacja: Płock
- Gender:
- Status: Offline
Re: Kinetyk vs Monk
W moim przekonaniu test nie pokazuje niczego przydatnego. Przede wszystkim nie ma sensu porównywać klas podczas gry solo, kiedy kinetyk to glass cannon (mała przeżywalność, duży dmg), a druga jest zbalansowana (większa przeżywalność, średni dmg).
Jak widać kinetyk ma spike dmg ze skilli na początku walki (prawie natychmiast zdejmuje 5 pasków życia bossa), ale z niewiadomych mi przyczyn nie używa ich ponownie, chociaż wszystkie są gotowe po 35 sekundach (wg. filmiku). W moim przekonaniu walka kinetykiem powinna trwać w sumie 45 sekund, przy dwukrotnym użyciu combo z początku walki.
W przypadku monka jego ataki zadają bardziej umiarkowany dmg, a same skille mają dosyć krótki cooldown. Ciężko jest mi ocenić, czy występowało tu jakieś tałe i użyteczne combo. Można za to zauważyć, że zdecydowanie mniej się ganiał, chociaż wciąż musiał odbiegać podczas specjalnych ataków. Trzeba powiedzieć, że miał o wiele łatwiejszą walkę, jednak w moim odczuciu dłuższą.
Jak widać kinetyk ma spike dmg ze skilli na początku walki (prawie natychmiast zdejmuje 5 pasków życia bossa), ale z niewiadomych mi przyczyn nie używa ich ponownie, chociaż wszystkie są gotowe po 35 sekundach (wg. filmiku). W moim przekonaniu walka kinetykiem powinna trwać w sumie 45 sekund, przy dwukrotnym użyciu combo z początku walki.
W przypadku monka jego ataki zadają bardziej umiarkowany dmg, a same skille mają dosyć krótki cooldown. Ciężko jest mi ocenić, czy występowało tu jakieś tałe i użyteczne combo. Można za to zauważyć, że zdecydowanie mniej się ganiał, chociaż wciąż musiał odbiegać podczas specjalnych ataków. Trzeba powiedzieć, że miał o wiele łatwiejszą walkę, jednak w moim odczuciu dłuższą.
Re: Kinetyk vs Monk
Przede wszystkim Monk nie jest klasą an bossy. Monk prawdziwą siłą nie jest dmg lecz stuny które praktycznie co chwila może nakładać, czy to na solo target czy na kilku przeciwników, dlatego porównywanie go na bossie z kinetykiem, który jest do tego stworzony jest tak trochę bezsensu.
- Vorcan Black
- Posty: 75
- Rejestracja: sobota, 25 lipca 2015, 18:21
- Medals: 2
- Gender:
- Status: Offline
Re: Kinetyk vs Monk
kinetyk burst na single target monk to mistrz na pvp z cc
- Yeleana
- Posty: 5228
- Rejestracja: piątek, 1 listopada 2013, 11:40
- Medals: 26
- Lokalizacja: Cieszyn
- Gender:
- Status: Offline
Re: Kinetyk vs Monk
dlatego w tej grze jest taka swoboda przełączania się między klasami - wydaje mi się, że gdyby tu było rozwiązanie klasyczne czyli ścisła specjalizacja (bez przełączania) to klasy byłyby bardziej zbalansowane i uniwersalne
-
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek, 16 listopada 2015, 18:17
- Gender:
- Status: Offline
Re: Kinetyk vs Monk
Z tego co wiem na bossy nie wchodzą stuny wiec mong ma trudniej z bossami, ale dzienki jego stunom jest idealny do kontroli tlumu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości