Pochwal się Arena deckiem!
Moderatorzy: Konsul, Pretorianin, Moderatorzy eSport
Pochwal się Arena deckiem!
Zachęcam wszystkich do wrzucania swoich decków z udanych runów na arence według poniższego formatu. Właśnie udało mi się ukończyć run z wynikiem 11:3 takim deckiem Mage'a:
Link do runu in-game
[ obraz zewnętrzny ]
Nagroda z runu:
300 gold + Pack + Golden Lava Burst
Opis decku / rozgrywka:
Jak widać, mid-range. 2 removale AOE, 2 polymorphy do usuwania dużych i nieprzyjemnyh rzeczy i prawie wszystkie miniony solidnej jakości. Najczęściej wygrywałem mając Farseera na ręce z 2-dropami, ew. 4-dropem. Tempo advantage dzięki healowi dawało bardzo dużą p rzewagę i w połowie gier w okolicach Turn 5 miałem całkowitą kontrolę na boardzie.
Kel'thuzad też w paru grach zrobił swoje. Najlepsze efekty dawał w sytuacji gdy miałem na stole Water Elementala/Snowchuggera - wtedy mogłem nawet duże miniony trzymać we freeze-locku.
Deck bardzo freeze-oriented, 3 Water Elementale, Snowchugger, Frost Elemental, Blizzard i 2 Frostbolty - dzięki temu skutecznie mogłem utrzymać przewagę.
Jedyne wyraznie słabe strony tego decku od strony minionów to Ship's Cannon, Gnomeregan Infantry i Wee Spellstopper. Z innych rzeczy - brak dociągu kart, co w przypadku słabego openera nie pomogło (jedną grę ledwo wygrałem bo w ostatniej chwili przyszedł Blizzard).
Z czym przegrałem:
W pierwszej grze insane deck Shamana z Flametonguami i Hexami - bardzo dużo removali.
Druga gra - Druid z combo Force of Nature/Savage Roar (tak, na arenie)
Ostatnia przegrana gra = Mage z 3 Flamestrikami, ogółem deck podobny do mojego jeśli chodzi o jakość minionów i spelli ale miał dociąg dobrych kart w odpowiednim momencie. Życie
Link do runu in-game
[ obraz zewnętrzny ]
Nagroda z runu:
300 gold + Pack + Golden Lava Burst
Opis decku / rozgrywka:
Jak widać, mid-range. 2 removale AOE, 2 polymorphy do usuwania dużych i nieprzyjemnyh rzeczy i prawie wszystkie miniony solidnej jakości. Najczęściej wygrywałem mając Farseera na ręce z 2-dropami, ew. 4-dropem. Tempo advantage dzięki healowi dawało bardzo dużą p rzewagę i w połowie gier w okolicach Turn 5 miałem całkowitą kontrolę na boardzie.
Kel'thuzad też w paru grach zrobił swoje. Najlepsze efekty dawał w sytuacji gdy miałem na stole Water Elementala/Snowchuggera - wtedy mogłem nawet duże miniony trzymać we freeze-locku.
Deck bardzo freeze-oriented, 3 Water Elementale, Snowchugger, Frost Elemental, Blizzard i 2 Frostbolty - dzięki temu skutecznie mogłem utrzymać przewagę.
Jedyne wyraznie słabe strony tego decku od strony minionów to Ship's Cannon, Gnomeregan Infantry i Wee Spellstopper. Z innych rzeczy - brak dociągu kart, co w przypadku słabego openera nie pomogło (jedną grę ledwo wygrałem bo w ostatniej chwili przyszedł Blizzard).
Z czym przegrałem:
W pierwszej grze insane deck Shamana z Flametonguami i Hexami - bardzo dużo removali.
Druga gra - Druid z combo Force of Nature/Savage Roar (tak, na arenie)
Ostatnia przegrana gra = Mage z 3 Flamestrikami, ogółem deck podobny do mojego jeśli chodzi o jakość minionów i spelli ale miał dociąg dobrych kart w odpowiednim momencie. Życie
Re: Pochwal się Arena deckiem!
Never lucky
Moja najlepsza arena to 11 - 3 nie mam screena niestety. A tak to jakies 6 7 i 8 sie czasem trafia. Ktos zrobil 12?
Moja najlepsza arena to 11 - 3 nie mam screena niestety. A tak to jakies 6 7 i 8 sie czasem trafia. Ktos zrobil 12?
- Pieczar
- Posty: 1635
- Rejestracja: czwartek, 22 listopada 2012, 23:07
- Medals: 16
- Lokalizacja: Krakow
- Gender:
- Status: Offline
Re: Pochwal się Arena deckiem!
11 juz z 2-3 miałem, 12 się jeszcze nie udało. Doświadczeniem arenowym największym to się Tex chyba może pochwalić - ja katuje constructed w przerwach od hotsa
- Iluzja
- Posty: 905
- Rejestracja: poniedziałek, 5 maja 2008, 13:07
- Medals: 4
- Lokalizacja: Pałuki
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Pochwal się Arena deckiem!
Mi się udało dość niedawno wbić pierwszą 11 na arence ;D
Re: Pochwal się Arena deckiem!
Graty
Co do 12 winów: z moich obserwacji (sam dobiłem do 12 winów 5 czy 6 razy, chociaż nigdy z wynikiem 12:0) powyżej 8 jest już bardzo ciężko bo w tych okolicach zaczynają się naprawdę mocne decki. O ile ok. 5 winów da się robić regularnie nawet kiepskim deckiem, to trzeba mieć niestety sporo szczęścia przy wyższej ilości winów.
Ogólnie polecam patrzeć podczas arenek na rarity kart i nastawiać swoje zagrania pod to co przeciwnik może mieć z commonów - jako że jest ich najwięcej podczas draftu.
Co do 12 winów: z moich obserwacji (sam dobiłem do 12 winów 5 czy 6 razy, chociaż nigdy z wynikiem 12:0) powyżej 8 jest już bardzo ciężko bo w tych okolicach zaczynają się naprawdę mocne decki. O ile ok. 5 winów da się robić regularnie nawet kiepskim deckiem, to trzeba mieć niestety sporo szczęścia przy wyższej ilości winów.
Ogólnie polecam patrzeć podczas arenek na rarity kart i nastawiać swoje zagrania pod to co przeciwnik może mieć z commonów - jako że jest ich najwięcej podczas draftu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość