The Binding Coil of Bahamut Turn 2
Moderatorzy: Konsul, Pretorianin
- Noxim
- Posty: 613
- Rejestracja: czwartek, 6 września 2012, 13:55
- Medals: 26
- Lokalizacja: Wrocław
- Gender:
- Status: Offline
Re: The Binding Coil of Bahamut Turn 2
[ obraz zewnętrzny ]
Optymalny skład: 1 tank, BRD, 1 melee DPS, reszta wg uznania.
Turn 2 składa się wyłącznie z przeciwników typu ADS (taka kulka, która była na początku T1). Na zrobienie całości mamy 12 minut, po których Boss odpala sobie Enrage i nasza taktyka polega na tym, aby do tego doprowadzić
W tym Turnie ADSów jest 7: 6 addów i 1 boss. Na mapce zaznaczone są poszczególne Sectory, w których "króluje" dany ADS, Boss jest w sektorze VI na środku. Cała zabawa w tym Turnie polega na tym, że każdy zabity ADS po drodze do bossa, usuwa mu jedną umiejętność z arsenału (tekst na czerwono), ale daje jakiś pasyw (tekst na niebiesko). Nasza trasa, która wydaje się nam najoptymalniejsza to:
Sector I - tutaj się wchodzi i ten sector trzeba zaliczyć mimo wszystko. Tutejszy ADS nie robi nic strasznego oprócz nakładania na tanka stacków, które zwiększają dmg otrzymywany. Ma również te same umiejętnośći co ADS z Turn 1, poza laserem, czyli przydaje się BRD i PLD, aby przerywać wredny "High Voltage".
Potem idziemy w lewo (patrząc na mapę, w prawo) do sectora III.
Sector III - Jedyną różnicą między tym ADSem a tym pierwszem jest to, że ten ma dodatkowo całkiem wredny czar Chain Lightning. Co prawda nie zadaje on wielkich obrażeń w tym momencie, ale gdyby Boss mógł używać tej umiejętności, zguba byłaby pewna. Chain Lightning, jak sama nazwa wskazuje, przeskakuje z jednego gracza na drugiego tworząc łańcuch. Najlepiej na tej kulce stać szeroko.
Po zabiciu tego ADS idziemy jedyną dostepną drogą, czyli w dół.
Sector V - Znienawidzony przez melee DPS przeciwnik. Ma takie same umiejętności jak ADS z Sectora I, ale z dodatkiem "gwiazdy śmierci". ADS w pewnym momencie zostawia na podłodze znacznik AOE w stylu gwiazdy *. Wszyscy stojący blisko kulki lub stojący na linii strzału mają niecałą sekundę, aby jak najszybciej z tego wyjść inaczej bardzo często oznacza to śmierć (również tanka). Po tej kulce zazwyczaj robimy 6-7 minut przerwy, aby doprowadzić do metody Enrage.
Sector VI - BOSS. Do bossa wchodzimy mając ~30 sekund do czasu Enrage. Robimy to dlatego, że podczas Enrage, boss używa tylko jednego skilla, który zadaje dość dużo obrażeń AOE (około 2,5-3,5k) każdemu, kto znajduje się w Sectorze VI. Wszyscy musza stanąć "w kupie" najlepiej na healerach i robić największy DPS w swoim życiu, ponieważ taką taktyką, healerzy strasznie szybko wypluwają się z many (BRD niezbędny!!!). Przez te 30 sekund, ADS zawsze zdąża odpalić 3 umiejętności: High Voltage, Laser, Repelling Canons, także trzeba być czujnym i nie dostać niepotrzebnego damażu. Healerzy leczą tylko i wyłącznie healami AoE, a DPSom kategorycznie zabrania się odpalania Blood for Blood. W razie gdyby tank stracił agro, nie ma się czym marwtić, ponieważ ADS używa tylko jednego skilla i nie ma znaczenia, kto go tankuje, bo nic to nie zmienia.
W sumie, to już nic ciekawego i niespodziewanego się nie może wydarzyć, więc jeśli macie odpowiedni DPS, a healerom wystarczy many, moje gratulacje, bo właśnie skończyliście T2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości