WoW Vanilla
Moderatorzy: Konsul, Pretorianin, Moderatorzy WoW
- Yeleana
- Posty: 5228
- Rejestracja: piątek, 1 listopada 2013, 11:40
- Medals: 26
- Lokalizacja: Cieszyn
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
Wanilia była trudna, dlugotrwała i uperdliwa.... jak chcesz tych wszystkich rzeczy o których piszesz, to sobie po prostu wyleweluj postać od zera
WoW Vanilla
Ale ta zmiana talentów tak jak jest to teraz to must have. Trochę z dupy było płacić po 100 g za zmianę tylko u trenera .
Mam nadzieję że nie będą odwalać lipy ze kilkoma poziomami trudności instancji.
Mi się podobała. Pewne udogodnienia powinny być wprowadzone (chociażby ta zmiana talentów, to było trochę dno że tylko utrenera i za gruby hajs, myślę że dzięki temu mniejszy problem z healerami i tankami będzie...).
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Kefas, skumaj, że nawet małe zmiany rozwalają koncept gry. Też z początku myślałem, że nie, ale teraz to nawet specjalnie nie dziwię się tym, którzy mają spore wątpliwości, kiedy Blizz jak zwykle mędrkuje, że może wprowadzą sharding na sam początek, żeby rozładować tłum. Praktycznie każda mechanika miała sens. Nie mówię, że wanilia była doskonała, ale mam wrażenie, że była o wiele bardziej przemyślana i zaplanowana niż kilka ostatnich dodatków. Imho gra właśnie dlatego była fajna, że trzeba było poświęcić czas na parę spraw. Dla mnie WoW zabiła płytkość tego, co się obecnie robi.
Jeśli chcesz innego prostego WoW-a, to masz retaila, gdzie każdy praktycznie może być healerem, tankiem, dps-em, nie trzeba właściwie znać skilli, żeby robić raid (przynajmniej na poziomie normal), a do wszystkiego można się instant-teleportować. To nie jest World of Warcraft, tylko Instant-Warcraft i wiele osób, które chciało powrotu wanilii, właśnie od takiej bezsensowności działań chce uciec w "świat", gdzie masz konsekwencje i wszystkie akcje wiążą się z czasem i wysiłkiem.
Blizz, mam nadzieję, widzi, że robi tego Classica głównie pod tych starych fanów, a większość z nich albo nie gra, albo nie chce grać w nowego WoW-a. Z Blizzconu wynika, że traktują "NO CHANGES" dość poważnie i chyba rozumieją, że każde wahnięcie w tej sprawie sprawi, że ludzie będą niezadowoleni. Na ich miejscu nie nastawiałbym się Classikiem na przyciągnięcie nowych graczy, a raczej odzyskanie weteranów, tych którzy obecnie nie grają w retaila. Próba przypodobania się obu grupom może źle się skończyć.
Jeśli chcesz innego prostego WoW-a, to masz retaila, gdzie każdy praktycznie może być healerem, tankiem, dps-em, nie trzeba właściwie znać skilli, żeby robić raid (przynajmniej na poziomie normal), a do wszystkiego można się instant-teleportować. To nie jest World of Warcraft, tylko Instant-Warcraft i wiele osób, które chciało powrotu wanilii, właśnie od takiej bezsensowności działań chce uciec w "świat", gdzie masz konsekwencje i wszystkie akcje wiążą się z czasem i wysiłkiem.
Blizz, mam nadzieję, widzi, że robi tego Classica głównie pod tych starych fanów, a większość z nich albo nie gra, albo nie chce grać w nowego WoW-a. Z Blizzconu wynika, że traktują "NO CHANGES" dość poważnie i chyba rozumieją, że każde wahnięcie w tej sprawie sprawi, że ludzie będą niezadowoleni. Na ich miejscu nie nastawiałbym się Classikiem na przyciągnięcie nowych graczy, a raczej odzyskanie weteranów, tych którzy obecnie nie grają w retaila. Próba przypodobania się obu grupom może źle się skończyć.
- Madi
- Posty: 345
- Rejestracja: poniedziałek, 26 października 2009, 16:28
- Medals: 4
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
Classic na pewno nie był trudny. Po prostu gracze nie wiedzieli jak grać. Obecnie na prywatnych serwerach grają ludzie, którzy mają gre w małym paluszku. Na 60 lv nie spotkałem tanka, który nie wiedziałby jak trzymać threat, co było dużym problemem kiedyś.
Classic to podróż, długi czas levelowania, każda insta to szansa na item, który jest dużym upgradem na kilka leveli. Dlatego niebieskie dropy sprawiają więcej frajdy niż epiki obecnie. Wiele sprzętu z normalnych inst jest lepsze od lootu z MC.
Classic to podróż, długi czas levelowania, każda insta to szansa na item, który jest dużym upgradem na kilka leveli. Dlatego niebieskie dropy sprawiają więcej frajdy niż epiki obecnie. Wiele sprzętu z normalnych inst jest lepsze od lootu z MC.
WoW Vanilla
Jeśli zadeklarują rozwój vanilli o kolejne patche i dodatki to jestem skłonny tam wrócić
WoW Vanilla
Podobnie jak Hościej, jeśli projekt ma być nierozwijany to ja nie widzę sensu siedzieć na takim serwerze.
- Ezin
- Posty: 1778
- Rejestracja: piątek, 26 września 2008, 01:26
- Medals: 24
- Lokalizacja: Wrocław
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
Z tego co slyszalem to beda 3 serwery:
- classic forever
- classic z powolnym rozwojem do TBC
- classic z szybkim rozwojem do ...
- classic forever
- classic z powolnym rozwojem do TBC
- classic z szybkim rozwojem do ...
WoW Vanilla
Szczerze dla mnie Classic forever to trochę nuda. Najlepsza zabawa była w TBC. 3/4 z około 300 dni played przypada mi na TBC.
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Ja tam się jaram.
- Ezin
- Posty: 1778
- Rejestracja: piątek, 26 września 2008, 01:26
- Medals: 24
- Lokalizacja: Wrocław
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
Taa jest tylko jeden problem ..
Jeszcze conajmniej 6 miesięcy ..
Jeszcze conajmniej 6 miesięcy ..
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Ja na pewno zagram i co więcej, będę chciał zagrać pod banderą IX. Problem polega na tym, że chcę i raczej nie widzę innej opcji, niż zagrać po stronie Alliance, a wiem, że wiele osób tu chce grać po stronie Hordy.
WoW Vanilla
@Gwalch to plotki i pomówienia. Do grania po stronie alliance też chętnych znajdziesz
- Ezin
- Posty: 1778
- Rejestracja: piątek, 26 września 2008, 01:26
- Medals: 24
- Lokalizacja: Wrocław
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
ja tam tez jestem za alliance
-
- Posty: 356
- Rejestracja: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 19:12
- Medals: 4
- Lokalizacja: Orzesze
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
Nigdy w WoWa nie grałem (niedawno podjąłem jedną próbę), myślę że akurat wtedy poznanie lore "po kolei" byłoby dla mnie lepsze i chyba skusiłbym się na taki serwer. Co nie zmienia faktu, że krasnoludy są w Alliance
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Wreszcie jakiś konkret nt. startu -- launch będzie podzielony na więcej "faz" niż pierwotnie planowano:
https://www.wowhead.com/news=290629/sta ... emization-
Fajnie, że Blizz bierze takie kwestie pod uwagę. Daje to nadzieję na naprawdę sensowną zabawę.
https://www.wowhead.com/news=290629/sta ... emization-
Fajnie, że Blizz bierze takie kwestie pod uwagę. Daje to nadzieję na naprawdę sensowną zabawę.
- Yeleana
- Posty: 5228
- Rejestracja: piątek, 1 listopada 2013, 11:40
- Medals: 26
- Lokalizacja: Cieszyn
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
Ciekawi mnie jak oni planują rozłożyć to w czasie... i tak minie co najmniej pół roku do pierwszych rajdów (takie jest normalne tempo expienia... no może 4 miesiące dla hardcorów)
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Podejrzewam, że sami na razie nie do końca wiedzą. Pewnie uzależnią to trochę od tego, jak ludziom będzie szło.
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Dobre wideo, które przedstawia, jak wygląda raidowanie Naxx i czemu było/jest/będzie wymagające (nie żebym się nastawiał na raidowanie Naxx ).
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Dobre niusy nt. WoW Classic: https://mmorpg.org.pl/news/zobacz/world ... i-na-konto
- Gwalch
- Posty: 5573
- Rejestracja: czwartek, 21 sierpnia 2008, 20:21
- Medals: 14
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
WoW Vanilla
Protip: dziś wszedłem do swojej opcji w koncie dot. zapisów do bet (https://eu.battle.net/account/managemen ... ofile.html) i okazało się, że dziwnym trafem mam ODZNACZONĄ WoW Classic Betę. Sprawdźcie, czy też przypadkiem Blizz Was chytrze nie zapisał na testy.
WoW Vanilla
Ja nie tyle co sie jaram czy hajpuje , poprostu sie ciesze ze bede mial gre przy ktorej na spokojnie i bez spiny bede mogl przesiedziec wiele ,wiele godzin , bawiac sie i ''zyjac'' tym swiatem.
- Dante
- Posty: 317
- Rejestracja: środa, 2 stycznia 2013, 16:28
- Medals: 6
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
Fajna cofka w czasie. Znów poczuje się jak 19-latek.
Moje dziecko będzie mi w tym mocno przeszkadzać pewnie.
Ps. Będzie qrła normalne drzewko talentów.
Moje dziecko będzie mi w tym mocno przeszkadzać pewnie.
Ps. Będzie qrła normalne drzewko talentów.
- Seven
- Posty: 409
- Rejestracja: poniedziałek, 30 lipca 2012, 13:41
- Medals: 2
- Lokalizacja: Platerów
- Gender:
- Status: Offline
WoW Vanilla
HiHo!
Czytam i czytam te Wasze komentarze to może coś od siebie bo ja w WoWa gram od 1 dnia premiery w US i potem jak wróciłem to nowe konto po pół roku akurat jak WoW EU wszedł.
Tak, teraz ludziom jest łatwiej ogarnąć threat itp na priv Vanilla, ale nie możn apisać że 1.12 jest... łatwy. Bo nie jest i to nie podważalne. Sam proces levelowania pomijam bo samemu to gehenna. Blizz wie co robi, uwierzcie, wielu ludzi wróci bo dla wielu Blizz to jak religia, a raczej WoW Blizza, nie prywatne serwery, nie LFG i random rajdy. To społeczność! Ważne słowo które pomijacie w swoich komentarzach. Ja do dziś dnia mam kontakt z 5 osobami z którymi grałem od początku premiery na US serwerach... to tylko pół roku, ale dziań dnia czegoś co pozostawia na naszym zyciorysie pewne znamię. To nie nostalgia za pixelami tylko za klimatem który zbudowaliśmy razem. Grałem na RPG i ludzie naprawdę świetnie się wczuwali w świat WoWa. IX jest Multi guildią. Trochę w to się gra, trochę w tamto. Poznaje się gry MECHANICZNIE. WoWa też. Zabijamy tym samym klimat. Zabijamy muzykę i mnóstwo detali które sprawiły że Classic wraca. Ostatni dodatek a Classic to 1:10 jeżeli chodzi o dopracowanie i sączenie gry kropla po kropli. Wy nie pamiętacie czasów kiedy 5 godzin się gankowało. albo gdy nei było BG to robiło się ustawki samemu... I jadka była 100 x lepsza niż na szybkim BG żeby coś tam zdobyć. Tam się nie zdobywało nic, ale radość z bycia częścią tego wydarzenia rozchodziła się echem po całym serwerze. TO nie jest gra dla narwańców. TO gra na ludzi którzy chcą się RAZEM i DŁUGO bawić w TYM ŚWIECIE. Mylicie gatunki zaliczając Classic do reszty MMORPG. Po pierwsze to był taki pierwszy MMORPG i był dobry! Teraz wraca jako sztuka sama w sobie. Blizz chce też przyciągnąć ludzi którzy szukali własnie tego na priv serwerach. Przyjdą obcykane osoby ze swoimi klasami. Nie łudźcie się że obecnie grając tankiem bez problemu poradzicie sobie w choćby w MC...
Nie chodzi o to że kiedyś nie znało się Bossów. Błąd. Znało się. Po tygodniu od killa wszystko było obcykane. Ale gear = pierwsza trudność, 40 osób w Rajdzie... Opanujcie tą hołotę! Matsy, poty, Elixir Of Mongoose! Farma tego co potrzebne na progress, żadnego ego ponad sprawę guildii. Łowienie ryb bo n eimożesz rajdować bo małe dziecko, to pomagasz innym jak możesz. Nie było Guild Banku. Miałem postać specjalną która była bankiem. Ludzie ufali sobie nie znając się. Nie było zlotów guildii bo to za młode wszystko było, dopiero po jakimś czasie. Wszechobecna sympatia, godziny w Dungeonach do bólu czekając na dropa. Naprawdę jest się jak tam odnaleźć. Ostatnio grałem z Wami w WoWa w październiku chyba, ale gra już była ciężka. Spiny, podziały, fochy, grupa jedna taka, grupa druga taka, wiecie że tego ne ima prawa być w Classicu? Każdy podział wewnątrz guldii i "różnice charakterów i zdań" które są przyczyną rozpadu czy odejścia osób to cofanie się o miesiąc, dwa trzy... Kto będzie mógł sobie na to pozwolić? Nie chodzi o wiedzę o Bossach i taktyki, ale o gear! Ubierać 40 osób w FR na smoka to długa i ciężka praca. A dopiero po tym są jakieś profity z killa. Uwierzcie mi że 4 miesiące na wbicie 60lvl to całe nic. Bo nie po to jest Classic. Masz się delektować tym że dajesz jeszcze radę farmić czy robić Questy. Jak już zaczniesz się frustrować to idziesz do najnowszego dodatku i masz easy mode na wszystko. Nikt nie będzie grał w Classica kto nie chce tam długo siedzieć. Ma tam długo siedzieć i ma tego chcieć świadomie. Każdego innego z innym podejściem Classic szybko złamie. Mając uzbieranego Golda przez 40 lvl nagle musisz go całego... WYDAĆ!!! Albo masz lvl 50 i nei masz jeszcze mounta bo... Nie masz Golda! Gra jest napisana cudownie i dopracowana. Ale ludzie przez SPEED LVL i gonitwę za... właśnie za czym? Omijają to wszystko. Mowa o 1.12 i TBC. Potem było już gorzej z jakością. TO wszyscy wiemy.Aż do ostatniego tworu który znowu zmniejszył grono graczy WoWa. M.in o moją osobę.
Ja na nowo chcę to odkrywać i znaleźć osoby jak kiedyś z którymi będzie można się tam bawić. Wiecie że to nie na siłę. Wejdzie dodatek kolejny nowy dodatek, to wiadomo że będzie się chciało zobaczyć co i jak, ale to zupełnie inna gra będzie. Miesiąc i po dodatku. A tu dalej powrót do klimatu który można stworzyć za pomocą tego narzędzia którym jest Classic. Jak je wykorzystamy to już nasza sprawa. Odechce się Wam nieraz cisnąć progress bo nie będzie na to zwyczajnie siły. Przygotowania do killa 1 bossa przez 5 resetów, bona 2 rajd będzie za słaby będą trwały 4 dni. I to będzie prawdziwa nagroda. A nie tak jak teraz. I nie ma tak że coś Ci się należy albo że szybko coś dostaniesz. Miedziakami będziemy obracać. Srebrniki będą się wiecznie zbierały. Naprawdę dużo zabawy przed ludźmi którzy tej zabawy chcą. Którzy na taką formę rozrywki od dawna czekali.
Ave Cezar!
Czytam i czytam te Wasze komentarze to może coś od siebie bo ja w WoWa gram od 1 dnia premiery w US i potem jak wróciłem to nowe konto po pół roku akurat jak WoW EU wszedł.
Tak, teraz ludziom jest łatwiej ogarnąć threat itp na priv Vanilla, ale nie możn apisać że 1.12 jest... łatwy. Bo nie jest i to nie podważalne. Sam proces levelowania pomijam bo samemu to gehenna. Blizz wie co robi, uwierzcie, wielu ludzi wróci bo dla wielu Blizz to jak religia, a raczej WoW Blizza, nie prywatne serwery, nie LFG i random rajdy. To społeczność! Ważne słowo które pomijacie w swoich komentarzach. Ja do dziś dnia mam kontakt z 5 osobami z którymi grałem od początku premiery na US serwerach... to tylko pół roku, ale dziań dnia czegoś co pozostawia na naszym zyciorysie pewne znamię. To nie nostalgia za pixelami tylko za klimatem który zbudowaliśmy razem. Grałem na RPG i ludzie naprawdę świetnie się wczuwali w świat WoWa. IX jest Multi guildią. Trochę w to się gra, trochę w tamto. Poznaje się gry MECHANICZNIE. WoWa też. Zabijamy tym samym klimat. Zabijamy muzykę i mnóstwo detali które sprawiły że Classic wraca. Ostatni dodatek a Classic to 1:10 jeżeli chodzi o dopracowanie i sączenie gry kropla po kropli. Wy nie pamiętacie czasów kiedy 5 godzin się gankowało. albo gdy nei było BG to robiło się ustawki samemu... I jadka była 100 x lepsza niż na szybkim BG żeby coś tam zdobyć. Tam się nie zdobywało nic, ale radość z bycia częścią tego wydarzenia rozchodziła się echem po całym serwerze. TO nie jest gra dla narwańców. TO gra na ludzi którzy chcą się RAZEM i DŁUGO bawić w TYM ŚWIECIE. Mylicie gatunki zaliczając Classic do reszty MMORPG. Po pierwsze to był taki pierwszy MMORPG i był dobry! Teraz wraca jako sztuka sama w sobie. Blizz chce też przyciągnąć ludzi którzy szukali własnie tego na priv serwerach. Przyjdą obcykane osoby ze swoimi klasami. Nie łudźcie się że obecnie grając tankiem bez problemu poradzicie sobie w choćby w MC...
Nie chodzi o to że kiedyś nie znało się Bossów. Błąd. Znało się. Po tygodniu od killa wszystko było obcykane. Ale gear = pierwsza trudność, 40 osób w Rajdzie... Opanujcie tą hołotę! Matsy, poty, Elixir Of Mongoose! Farma tego co potrzebne na progress, żadnego ego ponad sprawę guildii. Łowienie ryb bo n eimożesz rajdować bo małe dziecko, to pomagasz innym jak możesz. Nie było Guild Banku. Miałem postać specjalną która była bankiem. Ludzie ufali sobie nie znając się. Nie było zlotów guildii bo to za młode wszystko było, dopiero po jakimś czasie. Wszechobecna sympatia, godziny w Dungeonach do bólu czekając na dropa. Naprawdę jest się jak tam odnaleźć. Ostatnio grałem z Wami w WoWa w październiku chyba, ale gra już była ciężka. Spiny, podziały, fochy, grupa jedna taka, grupa druga taka, wiecie że tego ne ima prawa być w Classicu? Każdy podział wewnątrz guldii i "różnice charakterów i zdań" które są przyczyną rozpadu czy odejścia osób to cofanie się o miesiąc, dwa trzy... Kto będzie mógł sobie na to pozwolić? Nie chodzi o wiedzę o Bossach i taktyki, ale o gear! Ubierać 40 osób w FR na smoka to długa i ciężka praca. A dopiero po tym są jakieś profity z killa. Uwierzcie mi że 4 miesiące na wbicie 60lvl to całe nic. Bo nie po to jest Classic. Masz się delektować tym że dajesz jeszcze radę farmić czy robić Questy. Jak już zaczniesz się frustrować to idziesz do najnowszego dodatku i masz easy mode na wszystko. Nikt nie będzie grał w Classica kto nie chce tam długo siedzieć. Ma tam długo siedzieć i ma tego chcieć świadomie. Każdego innego z innym podejściem Classic szybko złamie. Mając uzbieranego Golda przez 40 lvl nagle musisz go całego... WYDAĆ!!! Albo masz lvl 50 i nei masz jeszcze mounta bo... Nie masz Golda! Gra jest napisana cudownie i dopracowana. Ale ludzie przez SPEED LVL i gonitwę za... właśnie za czym? Omijają to wszystko. Mowa o 1.12 i TBC. Potem było już gorzej z jakością. TO wszyscy wiemy.Aż do ostatniego tworu który znowu zmniejszył grono graczy WoWa. M.in o moją osobę.
Ja na nowo chcę to odkrywać i znaleźć osoby jak kiedyś z którymi będzie można się tam bawić. Wiecie że to nie na siłę. Wejdzie dodatek kolejny nowy dodatek, to wiadomo że będzie się chciało zobaczyć co i jak, ale to zupełnie inna gra będzie. Miesiąc i po dodatku. A tu dalej powrót do klimatu który można stworzyć za pomocą tego narzędzia którym jest Classic. Jak je wykorzystamy to już nasza sprawa. Odechce się Wam nieraz cisnąć progress bo nie będzie na to zwyczajnie siły. Przygotowania do killa 1 bossa przez 5 resetów, bona 2 rajd będzie za słaby będą trwały 4 dni. I to będzie prawdziwa nagroda. A nie tak jak teraz. I nie ma tak że coś Ci się należy albo że szybko coś dostaniesz. Miedziakami będziemy obracać. Srebrniki będą się wiecznie zbierały. Naprawdę dużo zabawy przed ludźmi którzy tej zabawy chcą. Którzy na taką formę rozrywki od dawna czekali.
Ave Cezar!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości