Jakie "temp" lvlowanie za free? Czyli co grać czekając na...

[Emyl]

Czekamy na STWORa, czekamy na Terę, czekamy na GW2, czekamy... czekamy...
Aby nie ześwirować trzeba coś levelować!

Czy ktoś może się podzielić doświadczeniem jakiegoś free MORPG, które nie wymaga rocznej inwestycji czasu ni też miesięcznego abonamentu?
Szukam prostego i klasycznego z questami PvE, nowymi skilami co parę leveli itd. ale bez grindu. Jakieś PvP też pożądane o ile nie wymaga długotrwałego dobicia end-game.

Na Steam'ie znalazłem kilka tytulów, spróbuję jednego z dwojga:
Global Agenda
Forsaken World
chyba że ktoś poleci coś lepszego.
Wpiszcie proszę w co gracie z krótką notką co i jak.
Jeśli jest więcej spragnionych starego dobrego bicia mobów w nowym krajobrazie można będzie pomyśleć o wspólnym marnowaniu czasu.

[Dreghtor]

Jak masz dobry komputer to pograj sobie w Age of Connan. Można levelować do końca za free + jakiś podstawowy end game (kilka instancji pierwszego Tieru).
Oczywiście jest też item shop więc spodziewaj się nachalnej promocji zorientowanej na wmówienie Ci że chcesz z niech skorzystać. Na pewno jednak nie musisz z niego korzystać, zwłaszcza jeśli grasz tylko tymczasowo.


Jak chcesz pograć z IX to ściągnij sobie Lotro - sporo początkowego contentu za free, a od RoI (koniec września) masz też być podstawowy MonsterPlay (PvP) za free.


Zawsze też możesz pograć w World of Tanks - tu w zasadzie wszystko jest za free.


Jeśli chcesz pograć tylko tymczasowo to pod żadnym pozorem nie próbuj Warhammer Online: Age of Reckoning - gra jest tak fajna i wciągająca, a trail tak krótki i jednocześnie zachęcający, że po 2 dniach wykupiłem abo (a ja nie łatwo daję się przekonać).

[Eltael]

Otóż to, WAR idealną receptą na "temp" lvlowanie - przekonało się już wielu w wątku obok -> http://www.9kohorta.com/forum/viewtopic ... 4&start=54

[Amarris]

"Global Agenda" - DARUJ SOBIE. Gra jest nudna jak flaki z olejem.

Do ok 18 lvl (na 50 możliwych) biegasz po pustyni i wygląda to całkiem fajnie. Potem kończą się questy i lądujesz w "mieście" gdzie levelowanie sprowadza się do oczekiwania w kolejce na randomową misje, zrobienia jej w 10-15 minut. Potem oczekiwania w kolejce na randomową misje, zrobienia jej w 10-15 minut. Następnie oczekiwania w kolejce na randomową misje, zrobienia jej w 10-15 minut.
I tak do ok 30 lvl (o ile mnie pamięć nie myli) gdzie możesz zapisać się na jakiś rajd, który jest chyba odpalany co 12h albo 24h. W międzyczasie możesz isc na PVP, ale odradzam na poziomie innym niż 50. Więc z nudów na kolejny rajd czekasz w kolejce na randomową misje, i robisz ją w 10-15 minut.

Sprawa "darmowości" też nie do końca jest prawdą. Za każdą misję możesz dostać nagrodę. Na koncie Free Agent jest to trash który ląduje w sklepie. Po zakupie (jednorazowym) gry będziesz dostawał 2 itemy z misji, z reguły trash. Dopiero wykupienie boostera (abonament) odblokowuje Tobie możliwość dostania 3 nagród za misję, czyli 2x trash + coś wartościowego.

Z XP jest podobnie. Free agent ma mnożnik x1, Płatny x2, a gracz z abo chyba x3 albo x4. Więc levelowanie na koncie free to mordęga.

Z godnych polecenie World of Tanks tak do 6 tieru.
W lotro z minimalną farmą można pograć z miesiąc, może dwa zanim zabraknie kontentu.

[Emyl]

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

No to... ściągam WARa

[Avishai]

arkadia.rpg.pl

Zupełnie inny typ gry, nastawione bardziej na rpg, ale pvp było najbardziej hardcorowe i emocjonujące ze wszystkich gier jakie grałam.
Zaletą arkadii (i ogólnie MUDów) jest "dojrzałość" graczy - jeżeli erpegujesz wystarczająco przekonująco to na 4rtym lvlu możesz przekonać grupę 10ciu krasnoludów by zabrali Twoją noobowską postać na hardcorowe podziemia koło Rinde.
Minus - ogrom świata, by czuć się komfortowo trzeba trochę posiedzieć. Ale też, można spędzić czas na poznawaniu świata i to jest spoko.

[Tzeencz]

Imho Guild Wars - darmowe nie jest - w tym sensie, że trzeba same części kupować (są tanie, w zestawach bardzo tanie nawet). Świat jest ogromny, masa rzeczy do zrobienia, jeśli ktoś myśli o GW2 w przyszłości - grając w GW1 zdobywa się ekwipunek i tytuły, które będzie można wykorzystać w sequelu (poprzez HoM).

[Dreghtor]

GW bym akurat nie polecał, chyba że ktoś grał i wie czego się spodziewać.
Zachęcony zapowiedziami GW2 po raz pierwszy zainstalowałem GW1 i ogrom mojego rozczarowania był wprost nieopisany - przeciętna grafika, strasznie powolna rozgrywka i porażająco brak ludzi.
Wiem że gra ma swoje lata i specyficzną mechanikę, ale mimo tego nie wyrobiłem dłużej niż 3 godziny.

[Tzeencz]

Hmm podejrzewam, że spodziewałeś się klasycznego mmo - tym akurat GW1 zdecydowanie nie jest. Ludzi jest naprawdę sporo - zmień dystrykt na hamerykę, w Kamadanie albo Kaineng Center jest masa ludzi. Grafę mam na maksa ustawioną - wygląda ok. Co rozumiesz przez powolną rozgrywkę? Dużo zależy od kampanii w której zaczynasz - najfajniejsze jest factions, przydaje się nightfall żeby odblokować heroesów, najgorzej zacząć w prophecies - pierwszej, najstarszej części. Zresztą, co tu dużo mówić - sam też nie od razu się przekonałem, natomiast teraz uważam GW za jeden z najlepszych tytułów online. Jakbyś miał jakieś pytanie wal na pw.

[Nishruu]

Zachęcony zapowiedziami GW2 po raz pierwszy zainstalowałem GW1 i ogrom mojego rozczarowania był wprost nieopisany

GW, a GW2 to jak niebo i ziemia, jesli chodzi o rozgrywke i grafike, wiec sie nie dziwie. GW nie oferuje nowosci w tym wzgledzie oraz nie oferuje farmy i grindu.
Ma do zaoferowania ciekawy storyline i bogate lore niczym z dobrego singla, ktore warto przejsc ze znajomymi w trybie co-op. W koncu nad swiatem i jego lore pracuja jedne z najwybitniejszych postaci zwiazanych z fabularnymi systemami RPG z Jeffem Grubb'em na czele (Dragonlance, Dungeons&Dragons, Forgotten Realms, Magic: the Gathering...)
Przejscie GW da ogromnego boosta osobom, ktore chca grac w GW2, bo swiat i historia sa zgodne i ciagle w obu tych grach (jak i wydanych ksiazkach) w najmniejszych detalach. Pozwalaja dokladnie zrozumiec co i skad sie wzielo.

...ale to dla osob, ktore szukaja ciekawej historii i RPG w MMO, a nie tylko pogoni za farma i nowa zbroja czy mieczem.
Ja gram w ta gre z bratem do dzis.

[Dreghtor]

@ up:
Czyli raczej nie jest to tryb rozgrywki "Pogram chwilę w oczekiwaniu ma MojeMMO", i dlatego też raczej bym GW nie polecił na "temp levelowanie".

No ale WAR też odradzałem...

[Tzeencz]

Jeśli ktoś czeka na GW2 to ma sporą chwilę na zapoznanie się ze światem Tyrii

[Badalaman]

GW ma to do siebie ze jak juz kupimy sama gre (wszystkie 3 czesci Prophecies, Factions i Nightfall na allegro po 68 zl za calosc) to mozemy grac kiedy chemy i ile chcemy.
Niema abonamentu wiec niema cisnienia "za xx dni konczy sie subskypcja, przedluzac czy moze niebede teraz gral?".
Niejest to tez f2p gdzie bez placenia zwykle jestesmy miesem. No chyba ze kogos bawi lvlowanie kilka razy wolniejsze niz dla placacych oraz braki roznych opcji gry, w tym lokacji.

Z f2p to niezly jest World of Tanks. W poczartkowych pozoimach pojazdow mozna normlanie grac bez premium, nie odczuwajac wielkich niedogodnosci.
Ale to bardzo niestandardowe MMO, nie kazdemu spasuje. Nie wszyscy nawet uznaja ze to wogole MMO

Na f2p ma przejsc czy tez wlasnie przeszledl Star Trek, ma rowniez przejsc Fallen Earth. Teoretycznie mozna bedzie obadac, ale czuje ze bedzie to co zawsze czyli bardzo graniczona reklamowka gry usilnie zachecajaca do zakupow za kase.

[Rillas]

Na f2p ma przejsc czy tez wlasnie przeszledl Star Trek, ma rowniez przejsc Fallen Earth. Teoretycznie mozna bedzie obadac, ale czuje ze bedzie to co zawsze czyli bardzo graniczona reklamowka gry usilnie zachecajaca do zakupow za kase.

Co prawda w STO nie grałam (bo tylko oblukałam na koncie kolegi) ale porównując np. system F2P STO, AoC i LOTRO, to STO nie wypada tak źle jako że dostęp do całego contentu mamy za free (dla przykładu w AoC za instancje trzeba płacić, w LOTRO za część krain/questów też, a w STO jest to za free), ale zapewne skoro lvlowanie do maxa będzie bez udziału sklepiku (pomijając limity na maile, chata, bank i inventory) to pewnie dodadzą jakieś "statki czy coś" by jednak ludzie kupowali w sklepiku skoro lvlować można bez ograniczeń. Ale pożyjemy zobaczym

[Bjorn]

powiem jedno z WAR-em przypomina mi sie sekcja LOTRO na samym poczatku tak wiec chyba tez sie dolacze heheh swoja droga mam jeszcze pudelkowa wersje to zainstaluje w sumie zaraz

[Emyl]

(GW)
Ma do zaoferowania ciekawy storyline i bogate lore niczym z dobrego singla, ktore warto przejsc ze znajomymi w trybie co-op.

Koniecznie w towarzystwie - na solo jest koszmarnie... pusto w tych instancjach.

Ja gram w ta gre z bratem do dzis.

Do dziś?

[Nishruu]

Ja gram w ta gre z bratem do dzis.

Do dziś?

Noo - a co??

[Emyl]

Sorry nie skumałem - "do" zabrzmiało mi jak "kończymy właśnie dzisiaj".

[Zawisza]

No do dziś jeszcze grają. A jutro również będzie do dziś

Wszystko logiczne.