Dark Souls II

Dział poświęcony grom dla jednego gracza.

Moderatorzy: Konsul, Pretorianin, Moderatorzy Hyde Parku

Awatar użytkownika
Maleficii
Patrycjusz
Posty: 417
Rejestracja: środa, 11 lipca 2012, 19:52
Medals: 15
Gender:
Status:
Offline

SWTOR Order Odrodzenia Imperium Uczestnik zlotów IX Kohorty Złoty Medal Igrzysk IX Kohorty

Re: Dark Souls II

Post autor: Maleficii » środa, 26 listopada 2014, 21:01

Znaczy na XO też będzie, tylko zapomniałem napisać :D

Właśnie kończę pierwszą przygodę z wersją Scholar of the First Sin na PS 4. Mam jeszcze do ogrania końcówkę drugiego dodatku i cały trzeci. Powiem szczerze, że po BB i pozostałych częściach cyklu czuję się odrobinę zawiedziony. W moim prywatnym rankingu to najgorsza "nowożytna" gra z ze stajni From Software (co nie znaczy, że jest to zła gra, DS, DkS 1 i BB są moim zdaniem lepsze).

Śmierć w soulsach to częsta przypadłość, na to nastawiona jest rozgrywka, ale pierwszy raz odczułem znużenie tym zjawiskiem. Większość moich zgonów spowodowana była:

-skokami (ciężko się je wykonuje z małych rozbiegów, są nieprecyzyjne i do teraz nie wiem od czego zależy czy postać po skoku z rozbiegu będzie się turlała czy tez nie),

-niezauważeniem jakiejś krawędzie z której można spaść, głęboką wodą, która w jednym miejscu jest po kostki a kilka centymetrów dalej wpadamy do Rowu Mariańskiego (prawie niezauważalnego)

-zahaczającą o ściany i różnego rodzaju krawędzie bronią (w sumie było by to fajne gdyby stanowiło naturalny element rozgrywki, ale moje ciosy zwykłym mieczem nie trafiają w korytarzu wroga bo odbijają się od ściany, natomiast on nie ma problemu z zamachem mieczem dwuręcznym przez wszystkie tekstury)

- najgorsze ze wszystkiego jest całkowicie zwalone uderzanie niektórymi mieczami (a może też innymi rodzajami broni ?) podczas celowania. Mam coś na targecie bezpośrednio przed sobą, naciskam atak, a moja postać obraca się o dziewięćdziesiąt stopni od wroga i uderza w powietrze. WTF ? Nasuwa się jedno zasadnicze pytanie, czy ktoś to k$#@#@ tetował ? W ten sposób zginąłem wiele razy czy to nie trafiając w bosa i tracąc go z zasięgu wzroku czy tez odsłaniając się bokiem do wroga, którym ładuje mnie jak bym był jakimś wózkiem na promocji w supermarkecie.

- zużywanie się broni, o ile rozumiem, że broń po jakimś czasie może nadawać się do naprawy, ale dlaczego naprawia się sama przy każdej wizycie w ognisku, a szybkość jej zużycia jest taka, że niektóre bronie nie wytrzymują połowy lokacji (co ciekawe, często nawet broń z większa ilością wytrzymałości zużywa się szybciej niż broń z mała ilością WTF ? nie mam na myśli zużycia ze specjalnych ataków), po cholerę cały ten wybór broni skoro i tak nie mogę używać tego co chcę albo mi się podoba tylko jestem zmuszony do posiadania rezerwowego oręża jak się podstawowa zużyje, jednej broni nieblokującej się w teksturach, innej z małym wykrokiem, żeby nie spać z jakiejś półki itp.

Z jednej strony w grze występuje dużo broni i pancerzy, ale tak na prawdę wybór jest stosunkowo niewielki. Różnica w statystykach pancerzy wydaje się ogromna, ale w praktyce ciężkie zbroje są..... ciężkie. Mając prawie drugie tyle obrony co lekki pancerz wydawało by się, że otrzymywane obrażenia będą o około połowę mniejsze. Tak nie jest, muszę doczytać o tym systemie bo może czegoś nie ogarnąłem, ale po zmianie ciężkiej zbroi Havla na lekkiego Faraama (obie maksymalnie ulepszone) różnica w otrzymywanych obrażeniach jest całkowicie niezauważalna (może na mniejszych mobkach, ale przy walce z bosem cały czas albo jestem na jeden strzał albo na dwa). W jedynce nosząc cięższą zbroję różnica była odczuwalna, nawet podczas walk z bosami, co uważałem za dobrą zmianę w stosunku do DS i minus w przypadku BB (pancerze to głównie kosmetyka, coś się tam różnią ale szału nie ma).

Co do broni to najlepiej jest używać szybkich broni z opcją pchnięć, bo prawie nigdy nie blokują się w teksturach i nie ma problemu w trafianiu przeciwników. Po ciosie jest czas na unik albo na podniesienie tarczy.

Sami bosowie, no cóż, nie wiem czy są bardziej trudni czy po prostu kiepsko zaprojektowani. Czasem trafia mnie jakiś atak, którego nie widać i ciężko go uniknąć, czasem timing w tych unikach jest jakiś dziwny. W sumie nawet jak powtarzam pewne bosy to raczej nie dlatego, że nie wiedziałem jak z nimi walczyć ale coś nie wychodziło (dostałem obrażenia podczas uniku, pomimo podniesienia tarczy i tak nie został zaliczony blok, zablokowałem się o coś w pomieszczeniu itp.). Grając w BB podejścia do bosów były znacznie lepsze, chyba każdy boss (z małymi wyjątkami) miał różne fazy i ataki, których trzeba się było nauczyć i stosować jakąś strategię. Praktycznie przy każdym treba było coś pokombinować. W DkS 2 wiele bosów pokonałem za pierwszym razem podnosząc tarczę albo robiąc unik bez większego zastanawiania się nad tym co boss robi. Idę w lewo albo prawo, unik, blok i cios - do znudzenia. Wiele osób grających aktualnie narzekało na demona kuźni, że to trudny boss. Za 4 razem go zabiłem, pierwsze trzy błędy były takie, że chciałem się turlać. Wystarczyło założyć tarczę zdobytą na wrotach pharosa (nie pamiętam jak to się dokładnie pisze), dającą 100 % odporności na ogień przy bloku. Cały boss to jedna wielka nuda trwająca ok 2 minuty. Blok, cios, blok, cios, nuda, nuda, nuda, zdobyłeś duszę demona. Najgorzej zaprojektowany jak do tej pory boss to chyba Fume Knight, zrobiłem do niego najwięcej podejść. Jeden szybki miecz rozbija całą wytrzymałość przy bloku, drugi duży miecz z zasięgiem na połowę lokacji. Generalnie przy blokowaniu nie ma energii na ciosy a przy unikach trafia nawet podczas turlania się. Trzeba skakać za niego w jeden sposób, co nie zawsze się udaje bo czasem nasz "heros" blokuje się o bossa. Cała ta walka to więcej przypadku niż wpływu gracza na to co się dzieje na ekranie.

Do plusów można zaliczyć samą wielkość gry, wygląd lokacji, sposób zaprojektowania przeciwników, muzykę, dobry klimat, specyficzne i fajne PvP, system rozwoju postaci i oczywiście fakt, że nie jest to gra na 5 godzin, którą sama się przechodzi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gry single-player”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości