O Nas w Rymach
Moderatorzy: Konsul, Pretorianin, Moderatorzy Hyde Parku
O Nas w Rymach
Dytyramb na cześć IX Kohorty
Tu ... w tej gildii nie wypada...
tracić czasu - to żenada.
Tutaj ciężko się pracuje,
odnieść sukces? - to kosztuje.
Wiele nocy nieprzespanych,
wipów, nerwów nadszarpanych.
Gracze mocno są skupieni,
w swoich bossów zapatrzeni,
aby małe były straty,
a na czacie same graty(gz).
Realm rank zobowiązuje,
i niektórym humor psuje.
Bycie super nie jest łatwo,
heroiki idą gładko.
A najgorsi to slackerzy,
tacy mali maruderzy,
którzy często zagubieni,
są przez mobów powaleni.
Potem pomocy wzywają,
heali na śmierć narażają.
Ale im to wybaczamy,
prosto do bossa zmierzamy,
by wpakować w niego skille
i to byłoby na tyle.
http://www.grapheine.com/bombaytv/studi ... 39b5d.html
Tu ... w tej gildii nie wypada...
tracić czasu - to żenada.
Tutaj ciężko się pracuje,
odnieść sukces? - to kosztuje.
Wiele nocy nieprzespanych,
wipów, nerwów nadszarpanych.
Gracze mocno są skupieni,
w swoich bossów zapatrzeni,
aby małe były straty,
a na czacie same graty(gz).
Realm rank zobowiązuje,
i niektórym humor psuje.
Bycie super nie jest łatwo,
heroiki idą gładko.
A najgorsi to slackerzy,
tacy mali maruderzy,
którzy często zagubieni,
są przez mobów powaleni.
Potem pomocy wzywają,
heali na śmierć narażają.
Ale im to wybaczamy,
prosto do bossa zmierzamy,
by wpakować w niego skille
i to byłoby na tyle.
http://www.grapheine.com/bombaytv/studi ... 39b5d.html
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 12:20 przez Rivenka, łącznie zmieniany 13 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
- Brokenwing
- Posty: 1423
- Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:10
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: O Nas w Rymach
Och, powitać koleżankę po piórze To taki pochwalny wierszyk, niestety prawda wygląda inaczej, to wszystko banda chlejących piwsko gruboskórnych dzików, nie daj się nabrać. Bardzo fajnie, teraz możemy absmarowywać im tyłki razem
- Ballarum
- Posty: 3966
- Rejestracja: sobota, 25 września 2010, 12:50
- Medals: 12
- Lokalizacja: Gdańsk/Carrigaline
- Gender:
- Status: Offline
Re: O Nas w Rymach
Wyglada na to ze nam sie tu jakis sojusz polnocno-poetycki szykuje....
Co do piwska to nie bede zaprzeczal....reszta to wyssane z palca pomowienia....
Co do piwska to nie bede zaprzeczal....reszta to wyssane z palca pomowienia....
Re: O Nas w Rymach
Methil...
Gracz to jest wzorowy,
widać w WoWie on nie nowy.
Do gildii innych przyjmuje,
w rozmowie... weryfikuje,
aby nie przyjąć partacza,
jakiegoś kiepskiego gracza.
Swojej pracy jest oddany,
szybki i zdecydowany.
Rekrutacja swoje robi,
nie ma graczy przypadkowych.
Methil - nick pomarańczowy,
krótki, łatwy do wymowy.
Blaskiem on swym emanuje,
przyjaźń graczy pozyskuje.
Myśli szybko, mądrze , składnie.
Wysławia się przy tym ładnie.
Kohorcie bardzo oddany,
każdy czuje... jest lubiany.
Dla mnie to człowiek orkiestra,
Methil z godnością maestra.
Centurion odpowiedzialny,
zakręcony, niebanalny.
Gdy mu myśl zaiskrzy w głowie,
jeszcze szybciej ją wypowie.
Stąd sława tej gildii w świecie,
że porządna, pomoc niesie.
Ludzie tutaj są więc zgrani,
z taktykami obeznani.
Nie są jacyś ... amatorzy,
których sen wieczorem zmorzy.
To prawdziwi nolifowie,
wymiatacze...że nie powiem.
http://www.grapheine.com/bombaytv/graph ... 32867.html
Gracz to jest wzorowy,
widać w WoWie on nie nowy.
Do gildii innych przyjmuje,
w rozmowie... weryfikuje,
aby nie przyjąć partacza,
jakiegoś kiepskiego gracza.
Swojej pracy jest oddany,
szybki i zdecydowany.
Rekrutacja swoje robi,
nie ma graczy przypadkowych.
Methil - nick pomarańczowy,
krótki, łatwy do wymowy.
Blaskiem on swym emanuje,
przyjaźń graczy pozyskuje.
Myśli szybko, mądrze , składnie.
Wysławia się przy tym ładnie.
Kohorcie bardzo oddany,
każdy czuje... jest lubiany.
Dla mnie to człowiek orkiestra,
Methil z godnością maestra.
Centurion odpowiedzialny,
zakręcony, niebanalny.
Gdy mu myśl zaiskrzy w głowie,
jeszcze szybciej ją wypowie.
Stąd sława tej gildii w świecie,
że porządna, pomoc niesie.
Ludzie tutaj są więc zgrani,
z taktykami obeznani.
Nie są jacyś ... amatorzy,
których sen wieczorem zmorzy.
To prawdziwi nolifowie,
wymiatacze...że nie powiem.
http://www.grapheine.com/bombaytv/graph ... 32867.html
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 11:08 przez Rivenka, łącznie zmieniany 14 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
- Odene
- Posty: 776
- Rejestracja: poniedziałek, 16 listopada 2009, 00:32
- Medals: 5
- Lokalizacja: Łódź
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: O Nas w Rymach
Czytając wierszyk mam wrażenie że mamy więcej niż jednego Methila w sekcji xD
A poważnie dobra robota, powiew świeżego powietrza ^^
A poważnie dobra robota, powiew świeżego powietrza ^^
Ashes of Creation
My mind is my power, My power is my mind...
When uncorrupted by other elements, my mind is my pure power.
https://www.youtube.com/user/Odene5
My mind is my power, My power is my mind...
When uncorrupted by other elements, my mind is my pure power.
https://www.youtube.com/user/Odene5
Re: O Nas w Rymach
Na dzisiaj go tak spostrzegam,
czas popłynie...
coś dośpiewam.
Me rymy w dziale tym żyją...
wydarzeniem, małą chwilą.
Na razie jest wszystko ładnie,
a jak będzie... czy podpadnie?
Jeśli tak... to będą zmiany,
nowy werset wnet dodany.
Póki co, facet jest z klasą,
no i może z pełną kasą.
Zrozumienie mi okazał
i się za mną mocno wstawiał.
Toteż ślę podziękowanie,
zatem niech już tak zostanie.
czas popłynie...
coś dośpiewam.
Me rymy w dziale tym żyją...
wydarzeniem, małą chwilą.
Na razie jest wszystko ładnie,
a jak będzie... czy podpadnie?
Jeśli tak... to będą zmiany,
nowy werset wnet dodany.
Póki co, facet jest z klasą,
no i może z pełną kasą.
Zrozumienie mi okazał
i się za mną mocno wstawiał.
Toteż ślę podziękowanie,
zatem niech już tak zostanie.
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 11:10 przez Rivenka, łącznie zmieniany 8 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Agnar...
Często zamyślony,
sugestywny, bez ironii.
Głos ma ciepły i spokojny,
stonowany, mówi wolniej...
Zaprzeczeniem jest Methila,
widać... go nie goni chwila.
Umysł jasny, precyzyjny,
czuje tu głos... decyzyjny.
Miło mi się jego słucha,
bo w mikrofon on nie dmucha.
Czasem głosem intryguje...
czas refleksji następuje.
Pracowity nade wszystko,
poczciwe z niego panisko.
Osobowość to ciekawa,
z nickiem związana postawa.
Agnus... baranek cierpliwy,
stanowczy, niespolegliwy.
Dźwięczne r nick ten zamyka,
dla mych uszu to muzyka.
Agnar...
Subtelnością się okrywa,
g na pomoc n przybywa.
A ma układ drabinkowy...
Ten gracz... na szczyt iść gotowy.
On ma duże możliwości...
stąd nick w dźwięczności nie pości.
Gildia w niego zasłuchana,
fajnie znać takiego pana.
Do ogarów on należy,
Kohorta wciąż w niego wierzy.
http://www.grapheine.com/bombaytv/graph ... 2b933.html
Często zamyślony,
sugestywny, bez ironii.
Głos ma ciepły i spokojny,
stonowany, mówi wolniej...
Zaprzeczeniem jest Methila,
widać... go nie goni chwila.
Umysł jasny, precyzyjny,
czuje tu głos... decyzyjny.
Miło mi się jego słucha,
bo w mikrofon on nie dmucha.
Czasem głosem intryguje...
czas refleksji następuje.
Pracowity nade wszystko,
poczciwe z niego panisko.
Osobowość to ciekawa,
z nickiem związana postawa.
Agnus... baranek cierpliwy,
stanowczy, niespolegliwy.
Dźwięczne r nick ten zamyka,
dla mych uszu to muzyka.
Agnar...
Subtelnością się okrywa,
g na pomoc n przybywa.
A ma układ drabinkowy...
Ten gracz... na szczyt iść gotowy.
On ma duże możliwości...
stąd nick w dźwięczności nie pości.
Gildia w niego zasłuchana,
fajnie znać takiego pana.
Do ogarów on należy,
Kohorta wciąż w niego wierzy.
http://www.grapheine.com/bombaytv/graph ... 2b933.html
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 11:16 przez Rivenka, łącznie zmieniany 19 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
- Agnar
- Posty: 1470
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:12
- Medals: 3
- Lokalizacja: Brwinów
- Gender:
- Status: Offline
Re: O Nas w Rymach
Powaliłaś mnie na kolana Rivenka
Chyba widzę osobę od PR w sekcji
Chyba widzę osobę od PR w sekcji
"Nie bierz życia zbyt poważnie, bo i tak z niego żywy nie wyjdziesz."
"Rozum jest jak spadochron - najlepiej działa kiedy jest otwarty"
[ obraz zewnętrzny ]
"Rozum jest jak spadochron - najlepiej działa kiedy jest otwarty"
[ obraz zewnętrzny ]
- Ezin
- Posty: 1778
- Rejestracja: piątek, 26 września 2008, 01:26
- Medals: 24
- Lokalizacja: Wrocław
- Gender:
- Status: Offline
Re: O Nas w Rymach
O a w filmiku Agnar i Methil jakby wyjeci z obrazka
Re: O Nas w Rymach
Hucio…
to postać ciekawa,
hunterem cuda wyprawia.
To życiowy optymista,
w raidach prawdziwy artysta.
Nick zabawny i wesoły,
Tak jak … Gucio… z drugiej szkoły.
Nick jest tu dwusylabowy,
Hu – wymawiasz… dajesz buzi,
ta sylaba miłość wróży.
Cio jest takie … pieszczotliwe
i w pytaniu podchwytliwe.
- Cio tam słychać mój misiaczku?
- Cio porabiasz mój robaczku?
Zatem Hucio – orc zabawny,
który strzela w serca zgrabnie.
Służy zawsze dobrą radą,
podpowiedzią, nie tyradą.
Na mumblach go rozpoznaję,
swoim głosem radość daje.
Skory zawsze do pomocy,
on graczy w gildii jednoczy.
http://www.grapheine.com/bombaytv/creat ... 0a4e8.html
to postać ciekawa,
hunterem cuda wyprawia.
To życiowy optymista,
w raidach prawdziwy artysta.
Nick zabawny i wesoły,
Tak jak … Gucio… z drugiej szkoły.
Nick jest tu dwusylabowy,
Hu – wymawiasz… dajesz buzi,
ta sylaba miłość wróży.
Cio jest takie … pieszczotliwe
i w pytaniu podchwytliwe.
- Cio tam słychać mój misiaczku?
- Cio porabiasz mój robaczku?
Zatem Hucio – orc zabawny,
który strzela w serca zgrabnie.
Służy zawsze dobrą radą,
podpowiedzią, nie tyradą.
Na mumblach go rozpoznaję,
swoim głosem radość daje.
Skory zawsze do pomocy,
on graczy w gildii jednoczy.
http://www.grapheine.com/bombaytv/creat ... 0a4e8.html
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 11:21 przez Rivenka, łącznie zmieniany 14 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Xavierxas...
healer wyśmienity,
niepazerny na kobity,
bardzo skromny w każdym słowie,
kompetentny w swojej mowie.
Barwa głosu ... hm ciekawa,
w dobry nastrój panie wprawia.
Nie odmawia swej pomocy,
nawet... gdy go prosisz w nocy.
Na instancjach mnie pilnuje,
i zdrowiem obdarowuje.
Jego nick ... hm... zagadkowy,
nie jest łatwy do wymowy.
Xavier... to jest wokalista,
z Niemiec clip nam fajny przysłał,
xas... z nauką jest związane,
ja już nie wiem, co jest grane.
Gdy nick szybko wymawiamy,
gimnastykę ust już mamy.
On na dobrą dykcję wpływa,
z cudzoziemcem - różnie bywa.
To gracz niezwykle spokojny,
z takim w gildii nie ma wojny.
W grze tej bardzo mi pomaga,
a więc chwalić go wypada.
healer wyśmienity,
niepazerny na kobity,
bardzo skromny w każdym słowie,
kompetentny w swojej mowie.
Barwa głosu ... hm ciekawa,
w dobry nastrój panie wprawia.
Nie odmawia swej pomocy,
nawet... gdy go prosisz w nocy.
Na instancjach mnie pilnuje,
i zdrowiem obdarowuje.
Jego nick ... hm... zagadkowy,
nie jest łatwy do wymowy.
Xavier... to jest wokalista,
z Niemiec clip nam fajny przysłał,
xas... z nauką jest związane,
ja już nie wiem, co jest grane.
Gdy nick szybko wymawiamy,
gimnastykę ust już mamy.
On na dobrą dykcję wpływa,
z cudzoziemcem - różnie bywa.
To gracz niezwykle spokojny,
z takim w gildii nie ma wojny.
W grze tej bardzo mi pomaga,
a więc chwalić go wypada.
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 11:57 przez Rivenka, łącznie zmieniany 14 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Proszę panów... moja rada:
proszę sport jakiś uprawiać.
Bo gdy w Wowie maintenance,
więc tym bardziej macie szanse.
No bo w życiu różnie bywa,
a przy kompie… go przybywa,
mówię o tym grubym sadle...
co wygląda tak nieładnie!
Ja to całkiem serio gadam,
bajek wam nie opowiadam.
Tak więc pędźcie na siłownie,
zgubcie brzuszki, w pasie spodnie.
Sportu trochę się wam przyda,
a i zdrowia Wam przybywa.
Ku przestrodze zdjęcie daję,
które wszystkim Wam pokaże,
co się z każdym panem stanie,
który zjada ponad miarę.
http://howlifereallyworks.com/wp-conten ... -belly.jpg
proszę sport jakiś uprawiać.
Bo gdy w Wowie maintenance,
więc tym bardziej macie szanse.
No bo w życiu różnie bywa,
a przy kompie… go przybywa,
mówię o tym grubym sadle...
co wygląda tak nieładnie!
Ja to całkiem serio gadam,
bajek wam nie opowiadam.
Tak więc pędźcie na siłownie,
zgubcie brzuszki, w pasie spodnie.
Sportu trochę się wam przyda,
a i zdrowia Wam przybywa.
Ku przestrodze zdjęcie daję,
które wszystkim Wam pokaże,
co się z każdym panem stanie,
który zjada ponad miarę.
http://howlifereallyworks.com/wp-conten ... -belly.jpg
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 12:04 przez Rivenka, łącznie zmieniany 15 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Super, szczególnie ten o sporcie - to powinnaś opublikować w jakiś CDA czy co tam teraz dzieciaki czytają!
A żeby nie było zbyt różowo - przydało by się popracować nad rytmem i akcentami.
Niektóre strofy dziwnie wychodzą przy recytacji i trzeba się nakombinować by brzmiało zgrabnie. A nieduże zmiany (usunięcie wersu, szyk przestawny) znacząco poprawiłyby sytuację.
A żeby nie było zbyt różowo - przydało by się popracować nad rytmem i akcentami.
Niektóre strofy dziwnie wychodzą przy recytacji i trzeba się nakombinować by brzmiało zgrabnie. A nieduże zmiany (usunięcie wersu, szyk przestawny) znacząco poprawiłyby sytuację.
Re: O Nas w Rymach
Poznałam go z aplikacji,
w Lotro - naszym miejscu akcji.
W grze nieśmiało zaczepiłam,
odpowiedział... jakże miło..
Potem maila mu wysłałam,
mały wierszyk napisałam,
Odpowiedział mi wesoło,
zaczęliśmy pląsać wkoło.
Pomagał mi znakomicie,
tłumaczył wręcz należycie.
Na vencie byliśmy parą,
rozgadaną wszelką miarą.
Razem questy robiliśmy,
kissy często dawaliśmy.
Czułam jego silne ramię,
toż to warden - mocarz... panie.
Czasami się obrażałam
i z venta nagle pryskałam,
lecz on - dumny koziorożec
- wie, że ze mną mało może.
Czekał więc na mnie cierpliwie,
aż ma złość zupełnie minie.
Jako raczek się lękałam,
z emocjami... przegrywałam.
I wracałam doń szczęśliwa,
czując się jak w wodzie ryba.
Vallador Serthornem
zwany jest przeze mnie ukochany.
Umie być cierpliwy, czuły,
lecz nie zrezygnował z dumy.
Czasem nerwy mu puszczały,
raczki nieźle obrywały.
Zagniewany gdzieś wychodził,
ale za dzień , dwa - przychodził.
I juz znów byliśmy parą,
a ja ... jego ukochaną.
Mieszkaliśmy blisko siebie,
we wsi Froda - w naszym niebie.
Gadaliśmy gadu-gadu,
lecz na skypie - więcej czadu.
Poznał całą mą historię,
ze zdjęciami, że nie wspomnę.
On Rivenę bardzo kocha,
jest jej wierny, wie, żem Gocha.
co nie chciała być Haliną,
która jest historią inną.
Uwiodłam go swą osobą,
swoim pięknem , myślą , mową.
Jestem z nim bardzo szczęśliwa,
choć ze mnie się ... naigrywa.
On umie zaimponować,
wie, jak ze mną postępować.
Jest to człek niezwykle bystry,
mądry, silny, samoistny.
Wiem, że kiedyś tu przyjedzie,
samochodem mnie zabierze...
I powiezie w obce kraje,
gdzie miłość się piękną staje...
http://imageshack.us/photo/my-images/19 ... 0152y.jpg/
Serthorn moim przyjacielem.
Nim się z nikim nie podzielę.
To jest facet, jakich mało.
Wie, gdzie , kiedy , co się stało.
Jego wiedza onieśmiela...
z giełdy, z prawa z komputera.
W wielu kwestiach oczytany
i uprzejmy jest dla damy.
Ach codziennie rozmawiamy,
Bo on dzwoni do swej pani
i buziaczki jej posyła,
ona jego sercu miła.
w Lotro - naszym miejscu akcji.
W grze nieśmiało zaczepiłam,
odpowiedział... jakże miło..
Potem maila mu wysłałam,
mały wierszyk napisałam,
Odpowiedział mi wesoło,
zaczęliśmy pląsać wkoło.
Pomagał mi znakomicie,
tłumaczył wręcz należycie.
Na vencie byliśmy parą,
rozgadaną wszelką miarą.
Razem questy robiliśmy,
kissy często dawaliśmy.
Czułam jego silne ramię,
toż to warden - mocarz... panie.
Czasami się obrażałam
i z venta nagle pryskałam,
lecz on - dumny koziorożec
- wie, że ze mną mało może.
Czekał więc na mnie cierpliwie,
aż ma złość zupełnie minie.
Jako raczek się lękałam,
z emocjami... przegrywałam.
I wracałam doń szczęśliwa,
czując się jak w wodzie ryba.
Vallador Serthornem
zwany jest przeze mnie ukochany.
Umie być cierpliwy, czuły,
lecz nie zrezygnował z dumy.
Czasem nerwy mu puszczały,
raczki nieźle obrywały.
Zagniewany gdzieś wychodził,
ale za dzień , dwa - przychodził.
I juz znów byliśmy parą,
a ja ... jego ukochaną.
Mieszkaliśmy blisko siebie,
we wsi Froda - w naszym niebie.
Gadaliśmy gadu-gadu,
lecz na skypie - więcej czadu.
Poznał całą mą historię,
ze zdjęciami, że nie wspomnę.
On Rivenę bardzo kocha,
jest jej wierny, wie, żem Gocha.
co nie chciała być Haliną,
która jest historią inną.
Uwiodłam go swą osobą,
swoim pięknem , myślą , mową.
Jestem z nim bardzo szczęśliwa,
choć ze mnie się ... naigrywa.
On umie zaimponować,
wie, jak ze mną postępować.
Jest to człek niezwykle bystry,
mądry, silny, samoistny.
Wiem, że kiedyś tu przyjedzie,
samochodem mnie zabierze...
I powiezie w obce kraje,
gdzie miłość się piękną staje...
http://imageshack.us/photo/my-images/19 ... 0152y.jpg/
Serthorn moim przyjacielem.
Nim się z nikim nie podzielę.
To jest facet, jakich mało.
Wie, gdzie , kiedy , co się stało.
Jego wiedza onieśmiela...
z giełdy, z prawa z komputera.
W wielu kwestiach oczytany
i uprzejmy jest dla damy.
Ach codziennie rozmawiamy,
Bo on dzwoni do swej pani
i buziaczki jej posyła,
ona jego sercu miła.
Ostatnio zmieniony piątek, 17 lutego 2012, 14:54 przez Rivenka, łącznie zmieniany 13 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Duel... to jest piękna sprawa,
w nim się sprawdzić też wypada.
Tam ciekawe są momenty,
nawet jest się nieźle spiętym.
Skille trzeba znać na pamięć ,
który jaki damage daje.
Szybkość, atak, nagłe zwarcie,
unik… stun… wygrywasz starcie.
Z rougem nieźle wojowałam,
trochę się denerwowałam,
on zawsze znienacka bije,
zamroziłam go i tyle..
Nagle Ice Block… spanikował,
potem tylko się ratował.
Prosił , błagał …mnie o litość,
nie przeczuwał , że mu dam w kość,
on liczył na jakieś względy…
a ja: hamuj swe zapędy!
Ale jam nieprzebłagana,
rougea... pokonałam sama.
w nim się sprawdzić też wypada.
Tam ciekawe są momenty,
nawet jest się nieźle spiętym.
Skille trzeba znać na pamięć ,
który jaki damage daje.
Szybkość, atak, nagłe zwarcie,
unik… stun… wygrywasz starcie.
Z rougem nieźle wojowałam,
trochę się denerwowałam,
on zawsze znienacka bije,
zamroziłam go i tyle..
Nagle Ice Block… spanikował,
potem tylko się ratował.
Prosił , błagał …mnie o litość,
nie przeczuwał , że mu dam w kość,
on liczył na jakieś względy…
a ja: hamuj swe zapędy!
Ale jam nieprzebłagana,
rougea... pokonałam sama.
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 13:43 przez Rivenka, łącznie zmieniany 23 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Odene…
To jest starszy legionista,
W Wowie widać gra na czysto.
Troll ten super jest ubrany,
w itemkach jest zakochany.
Druid w pierścień zapatrzony
Z Viridian Signet ożeniony.
Odene w grze tej wymiata,
gdy go nie ma… nasza strata.
To osoba pozytywna,
w gildii bardzo jest aktywna.
Lecz na mumblach bardzo cicha,
jego głos gdzieś mi umyka…
Gdy on gra, to nie ma strachu,
zatem słuchaj się go brachu.
http://www.grapheine.com/bombaytv/pub-p ... 2bfe1.html
To jest starszy legionista,
W Wowie widać gra na czysto.
Troll ten super jest ubrany,
w itemkach jest zakochany.
Druid w pierścień zapatrzony
Z Viridian Signet ożeniony.
Odene w grze tej wymiata,
gdy go nie ma… nasza strata.
To osoba pozytywna,
w gildii bardzo jest aktywna.
Lecz na mumblach bardzo cicha,
jego głos gdzieś mi umyka…
Gdy on gra, to nie ma strachu,
zatem słuchaj się go brachu.
http://www.grapheine.com/bombaytv/pub-p ... 2bfe1.html
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 13:24 przez Rivenka, łącznie zmieniany 12 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Suthens - oficer wzorowy,
nie zawraca innym głowy,
kulturalny i gotuje,
kurczaka nam zaserwuje.
To wspaniała jest nowina,
gdy pan kuchnią żyć zaczyna.
Gotowanie... piękna sprawa,
to na kpinę nie zakrawa.
Pani domu będzie rada,
przez żołądek się dogada.
Suthens... nick to dwuczłonowy,
widać , lubi białogłowy.
Sut ze ... sutkiem się kojarzy,
widać gracz o... seksie marzy.
hens , gdy szybko wymawiamy,
jest jak... ukąszenie damy,
która prosto w uszko mierzy
i języczkiem w nie uderzy.
Suthens to gracz znakomity,
na raidach bije elity.
Nad porządkiem w gildii czuwa,
przybysza ogarnia duma,
że takiego oficera nie weźmie
... żadna cholera.
nie zawraca innym głowy,
kulturalny i gotuje,
kurczaka nam zaserwuje.
To wspaniała jest nowina,
gdy pan kuchnią żyć zaczyna.
Gotowanie... piękna sprawa,
to na kpinę nie zakrawa.
Pani domu będzie rada,
przez żołądek się dogada.
Suthens... nick to dwuczłonowy,
widać , lubi białogłowy.
Sut ze ... sutkiem się kojarzy,
widać gracz o... seksie marzy.
hens , gdy szybko wymawiamy,
jest jak... ukąszenie damy,
która prosto w uszko mierzy
i języczkiem w nie uderzy.
Suthens to gracz znakomity,
na raidach bije elity.
Nad porządkiem w gildii czuwa,
przybysza ogarnia duma,
że takiego oficera nie weźmie
... żadna cholera.
Ostatnio zmieniony wtorek, 4 października 2011, 20:33 przez Rivenka, łącznie zmieniany 12 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
- Avishai
- Posty: 2731
- Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 01:05
- Medals: 8
- Lokalizacja: Szczecin
- Status: Offline
Re: O Nas w Rymach
I tak Rivenka została jedyną osobą na forum, której na sucho uchodzi double posting, a nawet quatro posting.
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na bilion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego.
Jednak magowie obliczyli, że szansę jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć."
Jednak magowie obliczyli, że szansę jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć."
- Agnar
- Posty: 1470
- Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 19:12
- Medals: 3
- Lokalizacja: Brwinów
- Gender:
- Status: Offline
Re: O Nas w Rymach
Aaaaaa bo widzisz Avi 4 posty dotyczą zupełnie innych spraw
"Nie bierz życia zbyt poważnie, bo i tak z niego żywy nie wyjdziesz."
"Rozum jest jak spadochron - najlepiej działa kiedy jest otwarty"
[ obraz zewnętrzny ]
"Rozum jest jak spadochron - najlepiej działa kiedy jest otwarty"
[ obraz zewnętrzny ]
Re: O Nas w Rymach
Rivenka jak zwykle pokazała coś pięknego i wspaniałego oby tak dalej
"(...) Każda wojna jest święta. Jedynym prawem świata jest prawo Siły. Jeśli Bóg istnieje, nie może być niczym innym niż wojną. Dobro i Zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka."
baron Roman von Ungern-Sternberg
baron Roman von Ungern-Sternberg
- Brokenwing
- Posty: 1423
- Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:10
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: O Nas w Rymach
Rivenka, bardzo mi się Twoje wiersze podobają. Naprawdę masz talent
Malusieńka uwaga - pisze się Ach i aha nie ah. Łatwo zapamiętać, bo w obu słowach są trzy litery.
Agnar, Ty tam to swoje nieokrzesane stado gruboskórnych dzików trochę ustaw, bo się Rivenka skarży. Macie perłę w sekcji
Malusieńka uwaga - pisze się Ach i aha nie ah. Łatwo zapamiętać, bo w obu słowach są trzy litery.
Agnar, Ty tam to swoje nieokrzesane stado gruboskórnych dzików trochę ustaw, bo się Rivenka skarży. Macie perłę w sekcji
- Odene
- Posty: 776
- Rejestracja: poniedziałek, 16 listopada 2009, 00:32
- Medals: 5
- Lokalizacja: Łódź
- Gender:
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: O Nas w Rymach
<gruboskórny kot> O:
Ashes of Creation
My mind is my power, My power is my mind...
When uncorrupted by other elements, my mind is my pure power.
https://www.youtube.com/user/Odene5
My mind is my power, My power is my mind...
When uncorrupted by other elements, my mind is my pure power.
https://www.youtube.com/user/Odene5
Re: O Nas w Rymach
Kamcia...
to nie ciamcialamcia,
lepiej z nią unikać starcia.
Była niegdyś ... hm... blood elfką,
teraz jest super taurenką
i do tego paladynką.
W Wowie gra już ... 5 lat tylko.
To jest mocna, silna dama,
a nie jakaś gapa... lama.
Panowie jej z ręki jedzą,
i jak zaklnie... cicho siedzą.
Ona panów krótko trzyma,
niech jej któryś nie da... heala.
Widać z życiem gra kobita,
przed nią kiepski chłop umyka.
Ach ta pani jest niezwykła,
a nie jakaś cicha... przykra.
to nie ciamcialamcia,
lepiej z nią unikać starcia.
Była niegdyś ... hm... blood elfką,
teraz jest super taurenką
i do tego paladynką.
W Wowie gra już ... 5 lat tylko.
To jest mocna, silna dama,
a nie jakaś gapa... lama.
Panowie jej z ręki jedzą,
i jak zaklnie... cicho siedzą.
Ona panów krótko trzyma,
niech jej któryś nie da... heala.
Widać z życiem gra kobita,
przed nią kiepski chłop umyka.
Ach ta pani jest niezwykła,
a nie jakaś cicha... przykra.
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 15:48 przez Rivenka, łącznie zmieniany 8 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Re: O Nas w Rymach
Czasem... nie chcę grać już w WoWa,
jakiś marazm, rzecz nienowa.
Tak... jestem rozczarowana,
pisząc słowa te już z rana.
Coś się ze mną dzisiaj stało,
jakieś piękno uleciało.
Pozostało zadumanie,
że to marność wszystko, panie.
Może jestem już zmęczona,
wciąż farmienie i od nowa...
Gra niełatwa w ogarnianiu,
dużo zmian powprowadzano.
Może mam ja gorsze chwile,
stąd zmęczenie jest i tyle.
Ale ufam, że to przejdzie,
że ma psyche w "klimat " wejdzie,
i na nowo zagra w duszy,
i me serce wnet poruszy.
Może winnam odpoczywać,
no i w WoWa nie pogrywać.
Ale jam uzależniona,
w grze tej czuję się spełniona.
Gdy zabiję bossów kilka,
wnet poprawia mi się minka.
I do gry powracam znowu,
by się cieszyć nią na nowo.
jakiś marazm, rzecz nienowa.
Tak... jestem rozczarowana,
pisząc słowa te już z rana.
Coś się ze mną dzisiaj stało,
jakieś piękno uleciało.
Pozostało zadumanie,
że to marność wszystko, panie.
Może jestem już zmęczona,
wciąż farmienie i od nowa...
Gra niełatwa w ogarnianiu,
dużo zmian powprowadzano.
Może mam ja gorsze chwile,
stąd zmęczenie jest i tyle.
Ale ufam, że to przejdzie,
że ma psyche w "klimat " wejdzie,
i na nowo zagra w duszy,
i me serce wnet poruszy.
Może winnam odpoczywać,
no i w WoWa nie pogrywać.
Ale jam uzależniona,
w grze tej czuję się spełniona.
Gdy zabiję bossów kilka,
wnet poprawia mi się minka.
I do gry powracam znowu,
by się cieszyć nią na nowo.
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 października 2011, 14:36 przez Rivenka, łącznie zmieniany 10 razy.
Dopiero w samotności człowiek jest naprawdę sobą...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości